Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śląsk, którego nie było: Zameczek myśliwsko-randkowy w Bytomiu–Miechowicach. Czysta fantazja

Marcin Zasada
Pałacyk myśliwski w Miechowicach
Pałacyk myśliwski w Miechowicach Śląsk, którego nie było
To nie jest ilustracja z Tolkiena, to jest Bytom, to są Miechowice i pałacyk myśliwski, jaki był planowany w tamtejszym lesie. A że projektanta prawdopodobnie poniosło…

Od początku. W 1858 roku taka oto wizualizacja wraz z planem „Jagd Rendez-vous Gasza bei Miechowitz” ukazała się w znanym architektonicznym czasopiśmie „Architektonisches Skizzenbuch” wydawanym w XIX wieku w Berlinie przez firmę Verlag Ernst & Korn. Pisano w nim o nowych trendach, publikowano ciekawe projekty m.in. właśnie rezydencji budowanych w tej części Europy. Autorem litografii przedstawiającej pałacyk dedykowany nie tylko myślistwu, ale i „rendez-vous” był Wilhelm Loeillot, niemiecki artysta, współtwórca słynnej kolekcji pałaców Cesarstwa Niemieckiego, w której znalazła się m.in. jego litografia Pałacu Wincklerów w Miechowicach.

Pamiętajmy, że w połowie stulecia, czyli ledwie kilka lat przed publikacją planu w „Architektonisches Skizzenbuch”, w miechowickim pałacu rozpoczął się okres wielkiej przebudowy, która miała zmienić go w pałac w stylu angielskiego gotyku, zwanego stylem Tudorów. Do końca lat 50. XIX wieku rezydencja wzbogaciła się m.in. o nowe skrzydła i wieże. Najpewniej Tiele-Wincklerom marzył się modny wówczas zameczek myśliwski gdzieś głęboko we własnym lesie – dla siebie, dla gości, na schadzki, do dumania… Stylistycznie też jest „neo”, historyzująco i zgodnie z kierunkiem epoki, który wywarł wpływ również na przebudowywanym, „głównym” pałacu w Miechowicach.

Z planu wynika, że zameczek miał być położony nad krzyżującymi się rzeczkami. Przez pobliski las przepływa kilka potoków z różnymi rozgałęzieniami, ale żaden z nich nie jest tak szeroki, jak ten, o którym myślał architekt (choć może i wobec nich były śmiałe zamiary…). No i te wzniesienia… Możliwe, że mamy tu do czynienia z dawnym przykładem tak powszechnej dziś przypadłości architektów i ich grafików, którzy podrasowując swoje budynki na wizualizacjach często znacznie oddają się od rzeczywistości. Niestety, „Jagd Rendez-vous Gasza bei Miechowitz” pozostał tylko w fantazyjnych planach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Śląsk, którego nie było: Zameczek myśliwsko-randkowy w Bytomiu–Miechowicach. Czysta fantazja - Dziennik Zachodni