Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rok z kartą ŚKUP zamiast biletu. KZK GOP plan wykonał, pasażerowie narzekają

Dorota Niećko
Karty wydane 7 i 8 października w ośmiu POK-ach
Karty wydane 7 i 8 października w ośmiu POK-ach infografika: dorota niećko/infogr.am
Pasażerów z kartą ŚKUP jest już 207 tysięcy. Związek nie straci więc unijnej dotacji. System ma rok i... wciąż cierpi na choroby wieku dziecięcego.

To wcale nie było oczywiste, ale jednak: plan został wykonany. Przynajmniej z punktu widzenia KZK GOP. Do 10 października karty ŚKUP odebrało 207 tysięcy osób. Z tego niemal 195 tys. to karty spersonalizowane. To ważne, bo nie ma ryzyka, że związek straci unijną dotację: 82 miliony złotych. Ale wcale nie znaczy, że system działa perfekcyjnie. Czas na podsumowanie pierwszego roku z kartą ŚKUP.

Tysiąc kart w miesiąc. Tak było, ale rok temu

Kiedy projekt wprowadzano, w październiku 2015, KZK GOP szacował, że pasażerów stale korzystających z ich usług jest około 110 tysięcy. Tymczasem, aby nie stracić dofinansowania do projektu (wprowadzenie karty oszacowano w sumie na 190 mln złotych), trzeba było wydać do końca 2016 roku 150 tys. kart spersonalizowanych. To zadanie, i to z nawiązką, zostało wykonane. Ale jeszcze rok temu nie było to oczywiste. W pierwszym miesiącu wydano zaledwie nieco ponad tysiąc kart. W maju 2016 w było ich niewiele ponad 30 tys. Dziś są dni, kiedy kart wydaje się więcej, niż wówczas w miesiąc.

Create line charts

Proszę spojrzeć na wykres obok: podajemy w nim liczbę kart wydanych 7 i 8 października (piątek i sobota, większość kart wydano w piątek) w wybranych ośmiu punktach POK (Punkt Obsługi Klienta). Takich punktów jest w sumie w aglomeracji 41. Najbardziej obciążone są te w Katowicach, przy ulicach#Kościuszki i Staromiejskiej. Na przełomie miesięcy każdego dnia wydaje się tu ponad 100 kart. 7 października we wszystkich punktach wydano kart 1032. Październik jest też ostatnim miesiącem „nowych” pasażerów, bo w kolejkach po karty ustawili się studenci. To nie oni jednak „zrobili” KZK GOP wynik. Największy skok, jeśli chodzi o liczbę wydawanych kart, odnotowano bowiem na początku września.

Create column charts

- Bywało że dziennie wydawaliśmy niemal 2 tysiące kart - przypomina Anna Koteras, rzeczniczka związku. - Drugiego września było to 1969 kart, potem każdego dnia około 1000-1100, dopiero po 19 września liczba ta spadła poniżej tysiąca dziennie - wylicza. Tak było do 30 września, kiedy KZK GOP znów zanotował skok: co najmniej tysiąc kart dziennie.

- Do 3 października wydaliśmy 200 tysięcy kart, zaś #do 10 października było ich 207 tysięcy - dodaje rzeczniczka.
Większość to karty spersonalizowane. Te na okaziciela stanowią zaledwie 6 procent, zatem w ciągu roku wydano ich nieco ponad 12 tysięcy.
Skoro teraz po karty przychodzą studenci, kilka informacji dla nich. KZK zostawił z myślą o nich dwa mobilne punkty. Oba są w Katowicach, w centrum informacji przy rynku i na Uniwersytecie Ekonomicznym (zwykła sieć dystrybucji, czyli 41 punktów, nadzorowana przez mBank, też zostaje). Po drugie, należy im się zniżka: elektroniczny bilet miesięczny z nielimitowaną liczbą przejazdów za 72 zł, a z limitowaną do 80 przejazdów - 66 zł. Aby jednak „nabić” kartę ze zniżką, trzeba mieć ważną legitymację studencką. To o tyle istotne, że zaczynając rok akademicki studenci mają legitymacje ważne do 30.10 (tak jest na UŚ), zatem trzeba zadbać o nową pieczątkę od razu, gdy chcemy kupić bilet kwartalny, lub do końca miesiąca, jeśli chcemy bilet na listopad. Uwaga, bilet „nabity” na kartę ważny jest 30 dni, a nie pełny miesiąc tak, jak było to w przypadku biletów papierowych. W sprzedaży nie ma już żadnych papierowych biletów okresowych.

Papierowe zostały tylko te jednorazowe. Dołączenie do ŚKUP studentów oznacza, że misja pt. wprowadzenie karty została wykonana. Oficjalnie: system został napełniony, czyli dołączyli do niego wszyscy planowani użytkownicy. I każdy z nich grzecznie odbija kartę przy wejściu i wyjściu do autobusu lub tramwaju (to model check in-check out). KZK wyjaśniał, że zebrane w ten sposób dane (gdzie wsiedliśmy, gdzie wysiedliśmy itp.) zostaną wykorzystane do modyfikowania rozkładów jazdy. I co? Modyfikacje rozkładu KZK GOP, owszem, przeprowadza, na przykład od kilku miesięcy popularna linia 830 z Katowic do Bytomia ma ostatni kurs o... 17, ale trudno uwierzyć, że to zmiana podyktowana liczbą pasażerów.

Karta doładowana, a biletu nie skasujemy

Jak przyznaje Anna Koteras, na razie dzięki systemowi prowadzona jest bieżąca kontrola, czy autobus przyjeżdża punktualnie, czy trasa została wykonana do końca itp. Śledzenie i analiza potoków pasażerów możliwa będzie mniej więcej za kilka miesięcy. ŚKUP nadal cierpi też na choroby wieku dziecięcego: bywa że kasownik nie „widzi” środków na karcie, nie można zarejestrować wyjścia z pojazdu, a doładowanie karty przez internet widać po kilku dniach. Oczywiście, wszystko można reklamować, i często z pozytywnym skutkiem. Ale takie reklamacje KZK GOP rozpatruje nawet... trzy miesiące.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Rok z kartą ŚKUP zamiast biletu. KZK GOP plan wykonał, pasażerowie narzekają - Dziennik Zachodni