Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Charlie Chaplin znika z grobu. Ostatnie lata komika

Anna Ładuniuk
Charlie Chaplin z żoną Ooną i dziećmi. Najmłodsze z ich ośmiorga dzieci, syn Christopher, urodził się w 1962 roku
Charlie Chaplin z żoną Ooną i dziećmi. Najmłodsze z ich ośmiorga dzieci, syn Christopher, urodził się w 1962 roku Fot. chaplin’s world
Charliego Chaplina rząd amerykański uznał za osobę niepożądaną, cofnął wizę i zabronił wjazdu do USA. O co poszło?

W lutym 1952 roku w Wielkiej Brytanii na tron wstępuje Elżbieta II. Polska podpisuje z ZSRR umowę o budowie Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. W kwietniu Sąd Wojewódzki w Warszawie skazuje na karę śmierci generała Augusta Fieldorfa „Nila”. 3 maja z Monachium zostaje nadana pierwsza w języku polskim audycja Radia Wolna Europa. 1 listopada na atolu Enewetak Amerykanie eksplodują swoją pierwszą bombę wodorową. Cztery dni później prezydentem USA zostaje republikanin, Dwight D. Eisenhower. Zimna wojna trwa w najlepsze - amerykański senator McCarthy tropi komunistów wśród ludzi kultury i nauki w Stanach. 31 grudnia, w ostatnim dniu 1952 roku, Charlie Chaplin staje się właścicielem posiadłości Manoir de Ban w niewielkiej wsi Corsier-sur-Vevey nad Jeziorem Genewskim w Szwajcarii. To miejsce pozostanie jego domem aż do śmierci w roku 1977. Osiedlenie się Chaplina w Szwajcarii miało ścisły związek z aktualną sytuacją polityczną na świecie.

Chaplin, popularny gwiazdor kina niemego, ze swoimi lewicowymi poglądami (pamiętają Państwo jeden z jego najsłynniejszych filmów „Dzisiejsze czasy” - satyrę na społeczeństwo kapitalistyczne), znalazł się na celowniku komisji McCarthy’ego i trafił na tzw. czarną listę Hollywood. Na liście tej znaleźli się ci aktorzy, reżyserzy czy ludzie filmu, których podejrzewano o współpracę z komunistami. A kiedy w roku 1952 Charlie Chaplin razem z rodziną wyjechał do Europy na premierę „Świateł rampy”, okazało się, że nie ma już powrotu do USA. Władze cofnęły mu amerykańską wizę (był Brytyjczykiem, nigdy nie miał obywatelstwa amerykańskiego).

W roku 1952 artysta miał 63 lata i czwartą żonę Oonę, młodszą od niego o 36 lat. Właśnie spodziewała się ich piątego wspólnego dziecka. Rodzina gwałtownie potrzebowała nowego domu i nowej ojczyzny. Wybrała 19-pokojową , neoklasycystyczną willę położoną na 14-hektarowej posiadłości tuż obok Vevey. Chaplinowie kupili ją razem z wyposażeniem od amerykańskiego dyplomaty, Graftona Winthropa Minota. To jego żona, Anna de Lancey, nazwała posiadłość Manoir de Ban.

Podobno Chaplin wiódł tu w miarę normalne życie. Jego dzieci (wkrótce urodziły się kolejne, miał ich z Ooną ośmioro) chodziły do publicznej wiejskiej szkoły, żona albo on sam na targ do pobliskiego Vevey, wszyscy uczestniczyli w życiu miejscowej społeczności.

Corsier-sur-Vevey leży w środku tzw. szwajcarskiej riwiery, nad Jeziorem Genewskim, pośród przepięknych winnic Lavaux (30 lat po śmierci Chaplina, w 2007 roku, obszar Lavaux został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO).
- Kiedy byłem dzieckiem, pamiętam, jak Chaplin przyjechał do naszego domu. Kupił wino - wspomina Patrick Fonjallaz, dziś znany winiarz z Lavaux. Pamięta swoje rozczarowanie, bo myślał, że zobaczy śmieszną postać w meloniku, a to był zwykły starszy mężczyzna. Na koniec wizyty ojciec zrobił im wspólne zdjęcie, które do dziś wisi w honorowym miejscu w winiarni.

Lavaux dumne jest z Chaplina - w Vevey znajduje się niewielki pomnik - komik w charakterystycznym meloniku i za dużych spodniach patrzy na jezioro i Alpy. Miejscowy cukiernik sprzedaje lokalne czekoladki w kształcie butów (Charlie’s Shoes), w Lozannie w Muzeum de Elysee chwalą się, że mają całe archiwum fotograficzne aktora. Do tego niedawno w Vevey powstały dwa wielkie murale poświęcone Chaplinowi (podobno największe w Europie). Można dorzucić jeszcze park i hotel „Modern Times”, gdzie kelnerzy obsługują w charakterystycznych melonikach, a w każdym pokoju wisi fotografia z jakiegoś filmu z Chaplinem.

No i najważniejsze: w połowie kwietnia 2016 roku w Corsier-sur-Vevey odbyła się wielka uroczystość związana z Chaplinem. Manoir de Ban zostało przekształcone w wielkie interaktywne muzeum „Świat Chaplina” (Chaplin’s World) i otwarte dla publiczności. To wielki nowocześnie urządzony kompleks dla całej rodziny. W jego skład wchodzi nie tylko dawny dom Chaplina, ale i specjalnie wybudowane studio filmowe, sklep, przerobiona na restaurację dawna stodoła.

- Pomysł „świata Chaplina” narodził się tak naprawdę 15 lat temu - tłumaczy Yves Durand, przedsiębiorca i pomysłodawca muzeum. Wtedy jeszcze w posiadłości Manoir de Ban mieszkało dwoje z dzieci aktorów - Eugene i Michael. Pozostałe lata zajęło Durandowi i wspólnikom nie tylko zdobycie funduszy na przedsięwzięcie, ale i przekonanie rodziny do pomysłu. - To bardzo liczna rodzina, rozsiana po całym świecie. Przecież tylko z Ooną miał ośmioro dzieci. A były też inne, z wcześniejszych związków - mówi Durand.

Zwiedzając „Chaplin’s World” można odnieść wrażenie, że w ostatnich 25 latach życia w Szwajcarii Charlie Chaplin był spełnionym człowiekiem. Że miał wspaniałą rodzinę, cieszył się późnym ojcostwem, spacerował, pisał wspomnienia, przyjmował gości z całego świata. I to wszystko osiągnął człowiek, który w dzieciństwie tułał się po sierocińcach, którego ojciec zmarł jako alkoholik, a matka była chora psychicznie.
Oboje rodzice Charliego byli londyńskimi aktorami, ale niespecjalnie radzili sobie i z karierą, i z utrzymaniem rodziny. Ojciec zresztą porzucił żonę i dzieci, a matka nie była w stanie wychowywać synów - Charliego i Sydneya. Dlatego Charlie przeżył w dzieciństwie i przytułek, i pracę w warsztacie samochodowym, i szkołę dla sierot. Zawsze musiał radzić sobie sam. Bardzo wcześnie odnalazł się na scenie. W teatrze, gdzie występowała matka, dostawał małe dziecięce rólki. Potem krążył od trupy do trupy, udawało mu się także grywać w pierwszych brytyjskich niemych filmach.

W roku 1912 razem z trupą aktorów na imigranckim statku przyjechał do Ameryki. Tutaj jego kariera przebiegała według klasycznego amerykańskiego schematu: od pucybuta do milionera. W roku 1912 był nikim, a 7 lat potem, w roku 1919, miał już własne studio United Artists wraz z Mary Pickford, Dougla-sem Fairbanksem i Davidem Warkiem Griffithem. Wtedy już na całym świecie znana była jego postać Trampa - małego zagubionego człowieczka w meloniku, za dużych spodniach i butach, w przykrótkim surducie i z laseczką.

Był niekwestionowaną gwiazdą pierwszej połowy XX wieku. Choć sławę przyniosło mu kino nieme, i choć długo opierał się przed dźwiękiem, potrafił jednak odnaleźć się w „nowych czasach” dla kina.

Zanim ożenił się z Ooną, miał trzy żony, z którymi się rozwodził. A i to ostatnie małżeństwo było też zawarte w atmosferze skandalu: Oona była córką sławnego dramaturga, noblisty Eugene O’Neilla. Kiedy się poznali, była nieletnia. O nim krążyły legendy, że ma tysiące kochanek. Ślub brali w tajemnicy i wbrew rodzinie. Pozostali razem do śmierci Charliego w roku 1977. Z ośmiorga dzieci najbardziej znana jest (przynajmniej dla polskich widzów) Geraldine Chaplin („Doktor Żywago”, „Nakarmić kruki”, „Casino Royale”, „Zawieszeni na drzewie” i wiele innych filmów).

Grób Charliego Chaplina i Oony znajduje się na małym wiejskim cmentarzu w Consier-sur-Vevey. Prosta płyta, wokół kwitnące fiołki. Nie widać tego na zewnątrz, ale trumna ze szczątkami umieszczona jest pod ziemią w grubym na półtora metra sarkofagu z betonu. To z powodu wydarzenia, które miało miejsce kilka miesięcy po śmierci Chaplina.

Charlie zmarł w swoim domu, w łóżku podczas snu (oryginalny mebel można obejrzeć w sypialni w nowo otwartym muzeum) w Boże Narodzenie roku 1977.

Kilka miesięcy po pogrzebie jego szczątki zniknęły z grobu. Złodzieje zażądali od rodziny okupu - 600 tysięcy dolarów. Oona Chaplin odmówiła. Po kilkumiesięcznym śledztwie, podsłuchu telefonów rodziny oraz obserwacji budek telefonicznych w okolicy, policja namierzyła sprawców: dwóch mechaników samochodowych - Polaka Romana W. oraz Gantscho G., Bułgara.

Porywacze wskazali miejsce ukrycia trumny z ciałem. Okazało się, że przez cały czas była zakopana w Corsier-sur-Vevey, w kukurydzy, 2 kilometry od domu. Polak poszedł do więzienia na cztery i pół roku, Bułgar dostał karę w zawieszeniu (może miał lepszego obrońcę, a może rzeczywiście był opóźniony umysłowo, jak dowodziła obrona). Zresztą to Polak był szefem i pomysłodawcą porwania dla zysku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Charlie Chaplin znika z grobu. Ostatnie lata komika - Dziennik Zachodni