Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Flaga w pochwie, gwałcący Chrystus... Skandal na Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy

Jarosław Reszka (AIP)
fot. via "Nowości Dziennik Toruński" / http://nowosci.com.pl/305318-364057,Nasza-przemoc-i-wasza-przemoc-podczas-Festiwalu-Prapremier-w-Bydgoszczy,234344.html
Festiwal Prapremier w Bydgoszczy stał się międzynarodowy. I już pierwszy zagraniczny spektakl, jaki w tej edycji zaprezentowano, dla Polaka był niczym cios obuchem w głowę.

Festiwal Prapremier w Bydgoszczy organizowany jest od 2002 roku przez Teatr Polski. Jak sama nazwa wskazuje, jego program obejmuje prapremiery sztuk teatralnych. Informacja o performansie „Naše nasilje i vaše nasilje” w wykonaniu aktorów z Chorwacji i Słowenii, zaczerpnięta z festiwalowej strony w Internecie, zaczyna się od nieco bełkotliwych pytań o istotę i zadania współczesnej sztuki: „Czy obecnie sztuka nie ma tendencji do definiowania samej siebie, jako wkładu do ogólnego konsensusu? Czy nie powinna być raczej formą anty-konsensusu, anarchistycznym kontrprojektem przeciw obecnym systemom politycznym i gospodarczym oraz partykularnym interesom?”

Dziewięcioro pojawiających się na scenie ludzi, których prowadzi urodzony w Bośni, a mieszkający w Chorwacji Oliver Frljić, już na wstępie pokaże, co to znaczy artystyczny antykonsensus. Z głośników słychać śpiewaną po niemiecku kolędę „Cicha noc”. Na scenę wchodzi kilka par. Aktorzy są nadzy.

Erotyzowana kolęda
Zaczynają tańczyć do dźwięków kolędy. W jednej parze mężczyzna z kobietą, w drugiej dwie kobiety, w trzeciej dwaj mężczyźni. Z upływem czasu ich taniec staje się coraz bardziej erotyczny, tancerze zaczynają się obcałowywać się po całym ciele. Najbardziej jednak wprawi w osłupienie zakończenie tych kolędniczych pląsów. Naga kobieta z muzułmańskim hidżabem (chustą) na głowie zniża dłonie do swego krocza, chwilę majstruje przy nim, by wreszcie... wyjąć z waginy zrolowaną polską flagę.

Flagę tę następnie rozwinie i zawiesi na uchwycie, z którym flaga powędruje wysoko nad scenę. Nie jest to bynajmniej kulminacja antykonsensusu. Na nią trzeba poczekać do zakończenia spektaklu. Widzimy w nim Chrystusa w cierniowej koronie, który wisi na krzyżu zmontowanym z kanistrów na benzynę. Chrystus nie umiera jednak. Po chwili schodzi z krzyża, by... zgwałcić wspomnianą muzułmankę w hidżabie.

Nie bez wartości
Niestety, „Naše nasilje i vaše nasilje” (czyli „Nasza przemoc i wasza przemoc”) nie jest przedstawieniem bez wartości. Piszę „niestety”, bo wygodniej byłoby potraktować tę propozycję jako artystyczny gniot, który usiłuje się wypromować poprzez prowokację obyczajową. Tymczasem dzieło znanego w całej Europie chorwackiego performera zostało skonstruowane i zagrane nader sprawnie i pomysłowo. Ba, „Naše nasilje i vaše nasilje” jest też niebanalne pod względem idei, którą wyraża.

Przemoc nie bierze się znikąd - zwykle jest reakcją na inną przemoc. I tak wasza, muzułmańska, przemoc, która dziś przejawia się w krwawych zamachach terrorystycznych w Europie, jest reakcją na wojny, w latach 90. toczone przez Zachód na Bliskim Wschodzie, podczas których zginęły cztery miliony Arabów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Flaga w pochwie, gwałcący Chrystus... Skandal na Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy - Portal i.pl