Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Zawsze jest przebaczenie", czyli czwarta część sagi rodziny Neshov RECENZJA

Monika Krężel
Anne B. Ragde, "Zawsze jest przebaczenie", Wydawnictwo Smak Słowa, Sopot 2017, stron 311
Anne B. Ragde, "Zawsze jest przebaczenie", Wydawnictwo Smak Słowa, Sopot 2017, stron 311 FOT. mat. prasowe
To chyba najpiękniejsza część czterotomowej sagi norweskiej rodziny Neshov. Oto mamy powrót do domu dziadków oraz to, co często w rodzinie jest najważniejsze - przebaczenie, aby móc zacząć wszystko od początku. Anne B. Ragde znowu pochwaliła się powieścią o życiowych zakrętach, kłamstwie, zdradzie i rodzinnej miłości. Dla fanów powieści norweskiej autorki mamy też dobrą wiadomość - w przyszłym roku ma się pojawić kolejna część sagi.

Dla niektórych czytelników czwarta część sagi może być najsympatyczniejsza, bo w końcu coś zaczęło się układać w życiu rodziny Neshov. Akcja dzieje się trzy lata po tym, gdy Torunn, córka Tora, jednego z braci Neshov, opuściła rodzinne gospodarstwo. Prowadziła je po śmierci ojca, ale nie radziła sobie ani z jego odejściem ani z nadmiarem pracy. Prawie bez słów uciekła z domu, pożegnała się jedynie z ukochanym dziadkiem. Zdradziła rodzinę.
Trzy lata później wcale nie jest szczęśliwsza niż wtedy, gdy wyjechała z gospodarstwa. Mieszka z Christerem, hodowcą psów zaprzęgowych, finansistą, który notorycznie ją zdradza. A przecież Tor postawiła wszystko na jedną kartę - sprzedała mieszkanie i udziały w klinice weterynaryjnej, by przenieść się do chłopaka. Tymczasem związek okazał się klapą.

Z kolei najmłodszy z braci Neshov, Erlend, dekorator wystaw sklepowych w Kopenhadze, wraz ze swoim partnerem stracili głowę dla dzieci. Odkąd na świecie pojawiły się dwie bliźniaczki i chłopczyk, Erlenda nie interesuje nic poza pławieniem się w rodzinnym szczęściu. Nie wie, co słychać u bratanicy Tor, którą przecież uwielbiał odkąd - już jako dorosła - pojawiła się w ich życiu. Nie dzwoni też do brata Margido, właściciela zakładu pogrzebowego. Ten rozwija swoja firmę, przekonuje się do internetu i innych nowinek technologicznych. Mieszka sam w smutnym mieszkaniu, a jego jedyną radością jest... sauna, w którą specjalnie zainwestował. Od wielu lat prowadzi uporządkowane życie i nie lubi, gdy coś burzy jego harmonogram. Jest jeszcze ukochany dziadek Tor - niedołężny staruszek mieszkający w domu opieki. W swoim rodzinnym domu doznał tylu upokorzeń, że nie chce go nawet oglądać z zewnątrz.

I nagle Tor podejmuje ważną decyzję - odchodzi od Christera, przyjeżdża do swojego wuja Margido, potem wraca po swoje rzeczy, by przeprowadzić się do rodzinnego gospodarstwa. Zbliża się też do Margido, który przecież kilka lat wcześniej powiedział jej, że nie jest to rodzina, w której dobrze by się czuła...
Coś jednak drgnęło w rodzinie Neshov, choć przecież nic nie zapowiadało jakichkolwiek zmian, a relacje między poszczególnymi jej członkami zwyczajowo były chłodne. Tymczasem nawet sam Erlend, gdy okazało się, że jego partner miał zawał, dzwoni najpierw do swojego brata. Margido jest miło zaskoczony i chyba pierwszy raz w życiu potrafi go pocieszyć.

I ponownie - tak jak po w poprzednich częściach - mamy zaskakujące zakończenie. Tym razem jego autorką jest Tor, która cały czas borykała się z pytaniem - czy można liczyć na przebaczenie za zdradę?

Ta część sagi też jest po mistrzowsku napisana, podobnie jak trzy pozostałe. Autorka nie tylko świetnie oddaje relacje w rodzinie, obraz norweskiego społeczeństwa, ale i pięknie buduje wszystkie postaci - z ich rozterkami, winami, nadziejami na zmianę i poukładanie rodzinnych spraw. Czytelników znów zachwycą plastyczne opisy i ogromna dbałość o szczegóły. Anne B. Ragde ma także w Polsce miłośników swojej twórczości, którzy w przyszłym roku mogą liczyć na kolejne perypetie rodziny Neshov. Piątą część także ma wydać wydawnictwo Smak Słowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!