Gotlandię atakuje wirus. Początkowo wydaje się, że to zwykła grypa, ale szybko okazuje się, że to ptasia grypa. Są kolejne zachorowania i kolejne przypadki śmiertelne. Wyspa zostaje odcięta od świata. Strach przed chorobą sprawia, że w niewielkiej społeczności narasta napięcie. Odseparowane od reszty mieszkańców muszą zostać m.in. dzieci i młodzież uczestniczące w letnim obozie sportowym. W tej grupie jest Emil Wern, syn komisarz Marii Wern, głównej bohaterki serii kryminałów Anny Jansson.
Wkrótce w tajemniczych okolicznościach ginie pielęgniarka Sandra Hägg. A komisarz Maria Wern wpada na trop mężczyzny, który, posługując się fałszywą tożsamością, oferuje w internecie lek na ptasią grypę. Wszystko wskazuje na to, że spotkał się z Sandrą Hägg w dniu jej śmierci.
Jakby tego było mało, okazuje się, że Szwecja jest kompletnie nieprzygotowana na wybuch epidemii. Rząd miał kupić odpowiednią liczbę szczepionek, ale tego nie zrobił. Skala problemu zaczyna przerastać władze kraju. Do tego wirus zmutował i konieczne staje się wynalezienie nowej szczepionki, aby powstrzymać rozwój ptasiej grypy.
Anna Jansson "Zaginiony". Dobry kryminał z rozbudowanym tłem obyczajowym
Kto zabił Sandrę? Komu zależało na wywołaniu wirusa ptasiej grypy w Szwecji? I czy można poświęcić kilka zarażonych osób, aby uratować resztę mieszkańców Gotlandii?
Anna Jansson stawia w swoim kryminale liczne pytania, które postawiłby sobie w tej sytuacji każdy człowiek. Nie daje prostych i jasnych odpowiedzi zostawiając ich odnalezienie czytelnikowi. Jednocześnie nie boi się stawiać odważnych tez i diagnozować szwedzkiego społeczeństwa. I dlatego „Skrzydlata śmierć” jest bardzo dobrym kryminałem, najlepszym z dotychczas wydanych w Polsce tej autorki.
Na uwagę zasługuje protagonistka stworzona przez szwedzką pisarkę. Maria Wern to policjantka wyróżniająca się na tle głównych bohaterów w skandynawskich kryminałach. Nie jest uzależniona od alkoholu, nie jest najlepsza w swoim wydziale, nie ćwiczy na siłowni, nawet nie biega. Jest za to rozwódką, samotną matką z dwójką dzieci, która żyje skromnie.
Maria Wern jest po prostu normalna. Próbuje być dobrą i troskliwą matką oraz dobrą i dociekliwą policjantką. Po pracy robi zakupy i pranie. Kiedy ściga mordercę, koncentruje się na pracy, sprawa spędza jej sen z powiek i powoduje wyrzuty sumienia. Bo wtedy poświęca mniej czasu i uwagi dzieciom. Dzięki temu czytelniczki książek Anny Jansson mogą z powodzeniem identyfikować się z Marią.
I na koniec: Annę Jansson na tle innych skandynawskich autorów kryminałów wyróżnia również to, że w swoich książkach nie epatuje makabrycznymi, naturalistycznymi opisami. Dla niej bowiem najważniejsze pytanie to nie „kto i jak zbił?”, ale „dlaczego zabił?”. Jansson bardzo analitycznie podchodzi do zbrodni pokazując skomplikowany i pozornie nieistotny związek przyczynowo-skutkowy zdarzeń, o których pisze. Zdarzeń, które prowadzą do tragedii. Autorka ma swój styl, nieco ascetyczny, która ja lubię. Zdecydowanie polecam!
Anna Jansson, „Skrzydlata śmierć”, Wydawnictwo Dolnośląskie, 2016, 328 stron
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
TYDZIEŃ Magazyn informacyjny reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?