Znicz i wiązanka do reklamacji. Nieważne, gdzie kupimy znicze - wadliwy towar można wymienić

W zeszłym roku spotkała mnie przykra niespodzianka. Musiałam odebrać palmę zamówioną na grób mojej mamy, choć pani z kwiaciarni wykonała nie taką, jaką zamówiłam - opowiada Maria K z Sosnowca. I wyjaśnia, na czym polegał problem.
Okazało się, że Czytelniczka zamówiła wiązankę z żywych chryzantem w kolorze wrzosowym. Gdy przyszła ją odebrać w przeddzień Wszystkich Świętych, okazało się, że kwiaciarka udekorowała palmę żółtymi i brązowymi kwiatami. Dodatki też były inne niż chciała. - Dla mnie to była istotna i przykra różnica, bo wrzosowy był ulubionym kolorem mojej mamy i co roku staram się dekorować jej grób kwiatami i zniczami w takim odcieniu. Zapłaciłam niemało - 80 złotych za wiązankę, która w niczym nie przypominała takiej, jaką zamówiłam - dodaje Czytelniczka. Chciałaby wiedzieć, czy towary, które kupujemy na groby bliskich, też podlegają reklamacji?

Zniszczony nagrobek

Znicz, który nie chce się palić lub nieudana wiązanka - to jeszcze nie jest największe zmartwienie. Co zrobić, gdy palma - ozdobiona sztucznymi kwiatami - po deszczu zabrudzi płytę nagrobną, na dodatek trwale? Przede wszystkim należy reklamować palmę, bo trudno byłoby wyegzekwować odszkodowanie za poplamiony grobowiec. Nie można też w takim przypadku udowodnić winy sprzedawcy feralnej wiązanki.

Poparzenie od gorącego znicza

Może się zdarzyć, że znicz z wkładem olejowym pękł i poparzył komuś dłonie. Dobrze jest wiedzieć, że mamy do czynienia z tzw. produktem niebezpiecznym, za który odpowiada producent. Należy ustalić jego adres i zwrócić się do niego z żądaniem pokrycia szkód. Ale trzeba mieć dowody, czyli np. rachunki za wizytę lekarską i leki na poparzenie. Jeśli dodatkowo zostało zniszczone ubranie lub nagrobek, można wystąpić o odszkodowanie.

Rozpoznaj dobre znicze

Jeśli chcesz kupić znicz dobrej jakości, zwróć uwagę na wygląd parafiny. Niektórzy producenci oszczędzają na parafinie i ją napowietrzają. Bąbelki powietrza zwiększają objętość wkładów, ale radykalnie skracają czas palenia. Parafina napowietrzona jest śnieżnobiała. Wosk nienapowietrzony jest lekko żółtawy. Znicz z dobrym woskiem jest znacznie cięższy od tego napowietrzonego. Przy kupnie musisz też obejrzeć knot, ponieważ rodzaj sznurka ma znaczenie dla długości palenia się znicza. Dobry znicz musi mieć cienki knot, bo gruby przyśpiesza wypalanie się wosku. Jeśli chcesz kupić wartościowy znicz, który będziesz uzupełniać wkładami, to wybierz taki z białego szkła, w którym nie stosuje się koloryzujących farb. Pod wpływem wilgoci te farby łuszczą się i odpadają.

Umowa o sprzątanie grobu

Jeżeli decydujemy się na usługę sprzątania grobu, trzeba koniecznie zawrzeć umowę na piśmie. Powinno być w niej podane, kiedy usługa ma być wykonana lub wykonywana, zakres czynności, zapłata. Jeśli wykonawca nie chce podpisać umowy, lepiej zrezygnować z jego usług. (JJ)

Ekspert podpowiada

Doradza Iwona Zapart, prezes Federacji #Konsumentów, oddział Katowice

Czy znicz, który pali się krócej niż zapewniano nas w ulotce, lub wygląd wiązanki sprzeczny z zamówieniem klienta, można reklamować?

• Każdy towar, który ma wady fizyczne, czyli nie ma właściwości, jakie produkt powinien mieć, lub o których istnieniu sprzedawca zapewnił, można zareklamować. Także znicze. Jeśli nie palą się tyle, ile podano w dołączonej do nich ulotce lub na metce, można to zgłosić u sprzedawcy i żądać wymiany na nowe.
• Jeśli sprzedawca wymieni nam je i znów będą się paliły zbyt krótko, mamy prawo odstąpić od umowy i poprosić o zwrot pieniędzy, które sprzedający jest zobowiązany nam oddać. Problem zaczyna się wtedy, gdy znicze kupiliśmy pod cmentarzem, na bazarze lub na targowisku, bo tam sprzedawcy nie mają kas fiskalnych i nie wydają paragonów. Ale możemy poprosić o rachunek napisany na kartce odręcznie - szczególnie jeżeli kupujemy większą liczbę zniczy lub inne artykuły dekoracyjne (wieńce, palmy, wiązanki itp.).
• Warto pamiętać, że reklamacja towaru kupionego na bazarze lub na targowisku - mimo braku paragonu - jest możliwa, ponieważ klientom zaopatrującym się w tych miejscach przysługują takie same prawa, jak tym kupującym w sklepach. Paragon nie jest zatem koniecznym i jedynym warunkiem złożenia reklamacji.
• Wystarczy jakikolwiek dowód potwierdzający zakup: raz jest to wyciąg z karty płatniczej, kiedy indziej może to być zeznanie świadka kupna towaru. Mama, sąsiadka, przyjaciółka lub inna osoba mogą być świadkiem transakcji handlowej. W praktyce chodzi o to, by udowodnić, że kupiło się produkt u konkretnego sprzedawcy.
• Jedno jest pewne - konsument ma prawo egzekwować swoje prawa niezależnie od miejsca i okoliczności, w jakich odbyła się transakcja. Powyższa zasada dotyczy wszelkich bazarów, targów, rynków, hal targowych, domów kupieckich, a nawet odpustów, itp.

A co zrobić w takiej sytuacji, jaka zdarzyła się Czytelniczce - gdy pani w kwiaciarni próbuje sprzedać nam zupełnie inną wiązankę, z innymi kwiatami lub droższą, aniżeli ustalaliśmy, a osoba sprzedająca nie chce zwrócić wpłaconej zaliczki? Konsument nie musi przyjmować innego towaru niż zamówiony. Sprzedawczyni powinna przygotować wiązankę ściśle według ustaleń.
Dlatego ważne jest, by tego typu ustalenia dla pewności spisać na kartce, np. potwierdzającej zadatek, a sprzedawca powinien podpisać się pod tym. W przypadku, jak opisany, należy złożyć pisemną reklamację u sprzedawcy i zażądać poprawienia wiązanki lub zrobienia nowej. Jeżeli sprzedawczyni nie przyjmie reklamacji, należy odstąpić od umowy i zażądać zwrotu zaliczki.

POLECAMY TWOJEJ UWADZE

Podejrzany o zabójstwo piłkarza GKS Katowice złapany. ZOBACZ, JAK ZMIENIŁ WYGLĄD

Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Tragiczny wypadek na DK1: Dlaczego spłonęły 2 osoby ZDJĘCIA + WIDEO

Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II

Magazyn tyDZień Informacyjny program Dziennika Zachodniego