Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poślij 6-latka do szkoły, możesz liczyć na bonus. Sześciolatki w szkole są mile widziane

Katarzyna Domagała-Szymonek
W Świętochłowicach rodzice między innymi mogli brać udział w lekcjach pokazowych. Chętnych nie brakowało. Jutro miasto podsumuje kampanię zachęcająca do posyłania 6-latków do szkoły
W Świętochłowicach rodzice między innymi mogli brać udział w lekcjach pokazowych. Chętnych nie brakowało. Jutro miasto podsumuje kampanię zachęcająca do posyłania 6-latków do szkoły Damian Hatko/UM Świętochłowice
Kolejne miasta rozpoczynają kuszenie rodziców 6-latków. Jeśli postawią na szkołę, ich pociechy mogą liczyć na liczne bonusy. Po Sosnowcu, Rybniku i Piekarach Śląskich, teraz przyszła kolej na Chorzów. Samorządy przekonują, że sześciolatki w szkole są mile widziane, a posłanie dziecka 6-letniego do szkoły jest najlepszym wyborem.

Chorzów to kolejne miasto, które zdecydowało się przygotować ofertę dla 6-latków i ich rodziców. Maluchy, które we wrześniu zasiądą w szkolnych ławkach mogą liczyć, m.in. na bezpłatne wyżywienie, a także pomoc logopedy i psychologa. Podobne oferty przygotował już Sosnowiec, Rybnik i Piekary Śląskie.

Po co to wszystko? Rząd Prawa i Sprawiedliwości cofnął reformę obniżającą wiek szkolny. Obowiązek rozpoczęcia nauki w szkole znów dotyczy dzieci 7-letnich. Rodzice 6-latków sami decydują co wybrać: szkołę czy przedszkole. Samorządom bardzo zależy, by wybierali pierwszą opcję. Inaczej stracą miliony złotych subwencji oświatowej. Ta na jednego ucznia wynosi co najmniej 5,3 tys. zł.Na przedszkolaka gminy dostają zaledwie 1370 zł - i to już po podwyżce (wcześniej było 1305 zł). Jak z powyższego wynika każdy 6-latek w szkole (a nie w przedszkolu) to dla gminy 4 tysiące zł więcej. Warto więc przekonywać rodziców na wszelkie sposoby.

Kuszenie sześciolatków trwa

Wszystkie chorzowskie 6-latki, które w tym roku rozpoczną naukę w szkole podstawowej będą miały zapewnioną pomoc psychologa i logopedy oraz dodatkowe wyżywienie. Miasto gwarantuje też, że 6-latki uczyć się będą w klasach nie większych niż 20 dzieci. Wychowawcom pomagać będzie nauczyciel asystent. By rodzice nie mieli problemu z odebraniem pociech po pracy, wydłużone zostaną godziny otwarcia szkolnych świetlic. W ten sposób Chorzów chce namówić rodziców 6-latków, by dla swojego dziecka wybrali szkołę. Nie przedszkole. To już kolejne miasto w regionie, które rozpoczęło „kuszenie 6-latków“.

Podobne rozwiązania wprowadzili samorządowcy w Sosnowcu, Rybniku, Piekarach Śląskich. Część miast, jak Tychy, Świętochłowice czy Ruda Śląska, postawiły na kampanie promujące naukę w szkole.

Jesteśmy gotowi na 6-latki

Nasza propozycja to rozwiązania systemowe. Do szkolnej oferty dokładamy to, czego potrzebują sześciolatki, aby lepiej zaaklimatyzować się w nowych warunkach - wyjaśnia Wiesław Ciężkowski, zastępca prezydenta Chorzowa ds. społecznych. - Gwarantem odpowiedniej opieki będą asystenci nauczycieli. Pedagodzy będą towarzyszyć dzieciom przez pierwszy etap edukacyjny, czyli 3 lata szkoły podstawowej - dodaje.

Poza tym w ramach kuszenia 6-latków, miasto ma zapewnić maluchom naukę w klasach do 20. dzieci, dodatkowe wyżywienie oraz dłuższe godziny pracy świetlic szkolnych.
Ciężkowski nie pierwszy raz zapewnia, że chorzowskie szkoły i nauczyciele pracujący z najmłodszymi uczniami są bardzo dobrze przygotowani do wypełniania swojego zadania. Pierwsza klasa złożona wyłącznie z 6-latków powstała w Chorzowie równo sześć lat temu. Okazuje się, że jej ucznowie doskonale poradzili sobie w szkole. Są prymusami - dwa lata temu miały najwyższą średnią w szkole, w zeszłym roku uplasowali się na 2. miejscu.

- Pierwszym poważnym testem był dla nich ogólnopolski sprawdzian wiedzy 3-klasisty. Dobre wyniki były potwierdzeniem, że dzieci rozpoczynające naukę w wieku 6 lat radzą sobie bardzo dobrze i mogą świecić przykładem nawet starszym kolegom - chwali uczniów dyrektorka szkoły Barbara Janas.

By rodzice tegorocznych 6-latków sami mogli zobaczyć jak wyglądają szkoły podstawowe w mieście, zaplanowano w nich dni otwarte. Będą one okazją do sprawdzenia warunków, w jakich ich dzieci miałyby spędzać czas, poznać dyrekcję i nauczycieli. - Zapraszamy do szkół. Będzie można zobaczyć sale lekcyjne profesjonalnie przygotowane do zajęć, usiąść w odpowiednich do wieku ławkach szkolnych, odwiedzić świetlicę, przejść się korytarzami i poczuć atmosferę szkoły, do której przyprowadzicie wasze dziecko - zachęca Barbara Dziura, nauczycielka w Zespole Szkół Sportowych nr 2.

Co w innych miastach

W Śląskiem z inicjatywą przygotowania wyprawki dla najmłodszych uczniów jako pierwszy - już na początku lutego - wyszedł Sosnowiec. Dla każdego 6- i 7-latka, który po raz pierwszy rozpocznie naukę w pierwszej klasie szkoły podstawowej, przeznaczy jednorazowo 500 zł dotacji. Na tym nie koniec. Uczeń będzie mógł skorzystać z pakietu badań zdrowotnych, m.in. przygotowanych pod kątem wykrywania otyłości.

Z kolei w Rybniku rodzice, którzy zdecydują się posłać swoją 6-letnią pociechę do szkoły, otrzymają dla niej wyprawkę o wartości 200 zł. Będą się na nią składały przybory szkolne, kredki, bloki i inne pomoce naukowe. Dodatkowo 6-latki zostaną objęte specjalnym pakietem dodatkowych i darmowych zajęć z logopedą oraz gimnastyki korekcyjnej.

Wszystkie dzieci rozpoczynające naukę w pierwszej klasie w Piekarach Śląskich natomiast dostaną tablet i plecak. Miasto zapewni im też bezpłatne śniadania, wyjazdy na basen oraz prelekcje i seanse w kinie „Zacisze”. - Przygotowaliśmy ofertę, która będzie bardzo korzystna zwłaszcza dla dzieci, ale również dla rodziców. Będą mogli zaoszczędzić nawet ponad tysiąc złotych rocznie - podkreśla Sława Umińska-Duraj, prezydent Piekar Śląskich.

Jakie efekty?

Miasta podsumują już powoli czy wyprawki, bonusy, kampanie promocyjne przyniosły efekty. Świętochłowice już zakończyły akcję „Sześciolatek każdy wie w szkole wcale nie jest źle“. W lutym i marcu Dawid Kos-tempski, prezydent miasta, spotykał się z rodzicami i zachęcał ich, by postawili na szkołę. Zakończyły się też dni otwarte w szkołach podstawowych. Jutro, w Centrum Kultury Śląskiej na Zgodzie zaplanowano spotkanie podsumowujące kampanię.

- Na spotkania z przedstawicielami urzędu, lekcje pokazowe oraz dni otwarte przyszło wielu rodziców sześciolatków - przyznaje Aldona Minorczyk-Cichy, rzecznik prasowy UM w Świętochłowicach. - Część z nich, mimo wcześniejszych wątpliwości, postanowiła posłać we wrześniu dzieci do pierwszej klasy - zaznacza.

Historyczne kontrowersje wokół kampanii piwa "Tyskie". Marka...

Wolne miejsca w przedszkolach. Sprawdź swoje miasto. Rekruta...

Na zdjęciu: sierż. Marta MysurCo piąty funkcjonariusz Policji jest kobietą. Policjantka zatrzymująca pojazd do kontroli drogowej, patrolująca ulice, to w dzisiejszych czasach widok, który nikogo nie dziwi. W korpusie służby cywilnej większość stanowią panie, bez których niemożliwe byłoby funkcjonowanie policyjnej administracji.

Policjantki i ich pasje. Zobaczcie piękniejszą twarz policji [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!