Ze wstępnych danych zebranych z 75 proc. szkół wynika, że w naszym regionie przystąpienie do strajku zadeklarowało 658 placówek. Co stanowi 37 proc. wszystkich, w których odbyło się referendum. Bowiem Okręg Śląski ZNP przeprowadził je w 1599 placówkach, w których mają swoje ogniwa. Pracownicy szkół odpowiadali na pytanie, czy są za przeprowadzeniem strajku. Referendum było ważne, gdy wzięło w nim udział ponad 50 proc. pracowników. Zaś strajkować będą te placówki, w których „tak" powiedziało ponad 50 proc. osób.
We wtorek zaplanowano posiedzenie Zarządu Głównego ZNP, po którym poznamy pełne wyniki referendum strajkowego. Sławomir Broniarz, szef ZNP zapowiedział też podanie terminu strajku. Już wiadomo, że odbędzie się on nie wcześniej niż po 20 marca.
Na liście postulatów związkowców znalazło się kilka elementów. Miejsca pracy, utrzymanie warunków pracy i płacy oraz podwyższenie płacy zasadniczej.
- Żądamy niedokonywania wypowiedzeń stosunków pracy nauczycieli i pracowników niepedagogicznych do 31 sierpnia 2022. Reforma edukacji może w ciągu następnych pięciu lat spowodować ogromne zwolnienia w oświacie! Żądamy niedokonywania na niekorzyść zmian warunków pracy do 31 sierpnia 2022. Skoro w wyniku reformy edukacji każdy może stracić zatrudnienie na dotychczasowych zasadach! Domagamy się 10 procentowej podwyżki oraz wzrostu udziału płacy zasadniczej w ogólnym wynagrodzeniu. Od 2012 r. nie było podwyżek w oświacie! - alarmują związkowcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?