Zarówno BKS, jak i Dinamo w pierwszej kolejce Ligi Mistrzyń przegrały swoje spotkania. O ile jednak ekipa z Bukaresztu wyraźnie poległa w starciu z Rabitą Baku (0:3), o tyle siatkarki z Bielska-Białej bliskie były wygrania we Włoszech ze Scavolini Pesaro. Ostatecznie uległy 2:3, ale zdobywając punkt dowiodły, że zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc w grupie jest w ich zasięgu.
- We Włoszech zagraliśmy momentami świetnie. To dobry znak przed inauguracją na własnym parkiecie - mówi Grzegorz Wagner, trener BKS Aluprof.
W zespole z Bielska dziś nie wystąpi Anna Werblińska, która jest kontuzjowana. Jej miejsce zajmie Magdalena Matusiak, młoda zawodniczka BKS.
Mecz z Dinamem zostanie rozegrany w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Karbowej pod Szyndzielnią, która może pomieścić nawet 4,5 tysiąca osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?