18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siemianowice Śl.: Jak w miesiąc stracić prawo jazdy dwa razy. Piraci na DK 94 [WIDEO]

Paweł Szałankiewicz
Bańgów: Kierowca przejeżdża na czerwonym świetle
Bańgów: Kierowca przejeżdża na czerwonym świetle arc. straż miejska w siemianowicach
Efektywność wideorejestratorów, które od końca ubiegłego roku funkcjonują na dwóch skrzyżowaniach w Siemianowicach Śląskich, przeszła najśmielsze oczekiwania strażników miejskich. Inteligentny System Kompleksowej Identyfikacji Pojazdów (w skrócie ISKIP) to innowacyjny system, który zainstalowany jest tylko w kilku miastach w Polsce.

Ma on za zadanie przede wszystkim rejestrować samochody, które przejeżdżają przez skrzyżowania na czerwonym świetle. Wideorejestratory zainstalowano w dwóch punktach w Siemianowicach: na skrzyżowaniu Wróblewskiego z Jagiełły w Bytkowie oraz na drodze krajowej nr 94, na skrzyżowaniu ulicy Krupanka ze Zwycięstwa. Jak podkreślił Piotr Saternus, komendant straży miejskiej, instalując system spodziewano się, że miesięcznie kamery zarejestrują 300-400 wykroczeń popełnianych przez kierowców.

- A do końca stycznia zarejestrowały 2102 wykroczenia - mówi Saternus, który wciąż nie może uwierzyć w to, ile wykroczeń w tak krótkim czasie popełnili kierowcy. - To są przerażające liczby. Codziennie spędzam przynajmniej 40 minut na przeglądaniu wszystkich zarejestrowanych zdarzeń - dodaje komendant. A ma co przeglądać, choć system działa pełną parą dopiero od 28 grudnia. Codziennie na tych dwóch skrzyżowaniach kierowcy łamią przepisy 80 razy! Co więcej, są już nawet tacy, którzy notorycznie przejeżdżają na czerwonym świetle, lekceważą znaki drogowe, zakaz rozmów przez telefon komórkowy podczas jazdy lub nie mają zapiętych pasów. Rekordziści zostali przyłapani na łamaniu przepisów... po 9 razy.

Biorąc pod uwagę, że np. przejechanie na czerwonym świetle kosztuje 300-500 zł i sześć punktów karnych, mają do zapłacenia minimum 3 tys. zł oraz... dwa razy stracili już prawo jazdy.

Do tej pory strażnicy wysłali jednak tylko 120 mandatów, co stanowi ok. 5 procent wszystkich zarejestrowanych wykroczeń. Przed nimi jest jeszcze sporo pracy, ponieważ ustawowo strażnicy mają 180 dni na to, aby nałożyć grzywnę na drogowego pirata. Saternus liczy na to, że z czasem tak liczba wykroczeń, jak i mandatów, zacznie spadać. - Kiedy zakładaliśmy ten system, nie liczyliśmy na to, że kierowcy będą wykazywać aż taką "aktywność". To na pewno przyczynia się do tego, że więcej czasu zabiera mi "papierkowa robota". Na szczęście strażnicy mogą pracować normalnie w terenie - kończy Saternus.


*Ranking szkół nauki jazdy 2013
*Restauracja Rączka gotuje otwarta ZOBACZ ZDJĘCIA
*Granica polsko-niemiecka 1922 na Górnym Śląsku [SENSACYJNE ZDJĘCIA]
*Podziemny dworzec autobusowy w Katowicach działa! [ZDJĘCIA]

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo