Policjanci zatrzymali mężczyznę, który spowodował poniedziałkowy wypadek na DK78 w Siewierzu. Mężczyzna był kierowcą opla astry, który uderzył w tył busa. W wyniku wypadku ranne zostały cztery osoby, a kierowca samochodu osobowego uciekł z miejsca zdarzenia.
Mężczyznę odnaleziono po kilku godzinach w barze w pobliżu miejsca zdarzenia. 29-letni mieszkaniec powiatu będzińskiego był pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało prawie jeden promil alkoholu w organizmie. Na dodatek, mężczyzna posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
- Mężczyzna nie został przyłapany "na gorącym uczynku". Przeprowadzone zostanie badanie retrospektywne - przekazał podkom. Paweł Łotocki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.
29-latek odpowie teraz nie tylko za jazdę bez uprawnień, ale również za ucieczkę z miejsca wypadku.
Przypomnijmy, że do wypadku doszło w ubiegły poniedziałek, 15 stycznia, około godz. 18 na DK78 w Siewierzu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że bus chciał skręcić w lewo na przydrożny parking. Kierowca opla nie zachował odpowiedniej odległości i najechał na tył pojazdu.
Oplem podróżowało aż sześć osób. Część z nich była pod wpływem alkoholu. Rannych zostało czterech pasażerów opla. Jedna osoba nie wymagała hospitalizacji. W busie uwięzione były trzy osoby. Na szczęście, nic im się nie stało.
Utrudnienia na DK78 trwały około trzech godzin. Najpierw droga była całkowicie zablokowana. Następnie policja prowadziła ruch wahadłowy.
Wypadek na DK78 w Siewierzu. Bus zderzył się z samochodem
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego tyDZień
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?