Śląsk Wrocław - Puszcza Niepołomice
Śląsk Wrocław ma szansę dość szybko zatrzeć złe wrażenie po hitowym starciu z Jagiellonią Białystok, który wrocławianie przegrali 1:3 i stracili fotel lidera PKO Ekstraklasy. W sobotę do stolicy Dolnego Śląska przyjedzie Puszcza Niepołomice, czyli najlepiej radzący sobie beniaminek w tym sezonie. Wprawdzie cała trójka znajduje się w strefie spadkowej, ale to właśnie Puszcza realnie walczy o ligowy byt i ma tyle samo punktów, bo "bezpieczna" Korona Kielce.
– To będzie mecz o życie zarówno dla Puszczy, która walczy o utrzymanie, jak i dla nas. Tak, dla nas też, ponieważ cały czas chcemy być w czołówce tabeli. Takie spotkania niosą ze sobą bardzo duży ładunek emocjonalny, dlatego to nie będzie łatwy mecz. Jestem przekonany, że czeka nas trudne zadanie. Musimy wyjść skupieni, skoncentrowani, pełni wiary i zrealizować swoje założenia. Gramy u siebie, przy swoich kibicach i wierzę, że z ich wsparciem wygramy – powiedział trener Śląska Wrocław Jacek Magiera.
Śląsk w meczu z Puszczą będzie musiał prowadzić grę i wystrzegać się stałych fragmentów gry, które są największym atutem zespołu z Niepołomic. Wrocławianie są tego świadomi, ale trener przekonuje, że ma plan na to spotkanie.
– Wiemy, jakie są mocne strony Puszczy. Oni mają swój pomysł na strzelanie goli i są w tym bardzo skuteczni. Puszcza urywała punkty Legii, Rakowowi i strzeliła bramkę praktycznie każdemu rywalowi w lidze. To nie jest przypadkowy zespół – przestrzegł Magiera.
Szkoleniowiec WKS-u odniósł się także do sytuacji kadrowej. Zdradził, że z powodu urazu w kadrze meczowej nie znajdzie się Burak İnce. Młody Turek był bohaterem poprzedniego starcia z Puszczą, kiedy to strzelił gola na 2:1, a potem wywalczył rzut karny.
Na koniec Magiera został zapytany o czwartkowe powołania selekcjonera Michała Probierza do reprezentacji Polski na dwumecz barażowy. Wśród powołanych nie ma ani jednego piłkarza Śląska Wrocław.
– Szczerze mówiąc, nie analizowałem tego. Selekcjoner ma prawo powoływać tych zawodników, którzy mu odpowiadają. Myślę, że Piotr Samiec-Talar konsekwentą pracą, strzelaniem goli i robieniem asyst w końcu zapracuje na powołanie, ale nie zamierzam tutaj wchodzić w buty Michała Probierza, to są jego decyzje i ja je szanuję. Sam pracowałem w roli trenera kadry młodzieżowej i wiem, jak to wszystko wygląda – podsumował Jacek Magiera.
Na zgrupowanie reprezentacji olimpijskiej Ukrainy pojedzie za to Jehor Macenko, który także pojawił się na piątkowej konferencji prasowej. To dla niego pierwsze powołanie do kary.
– Jestem bardzo szczęśliwy i wdzięczny za to powołanie. Cieszę się, że moja gra w Śląsku Wrocław została doceniona. Kiedy trafiłem do Polski miałem tylko jedno marzenie - żeby grać w piłkę. Nawet nie marzyłem o reprezentacji, a teraz mam szansę pojechać na igrzyska olimpijskie. Dla mnie to wielka sprawa. Polecę na zgrupowanie do Japonii i zrobię wszystko, żeby udowodnić, iż zasłużyłem na to powołanie – powiedział obrońca WKS-u.
Mecz Śląsk Wrocław - Puszcza Niepołomice rozpocznie się w sobotę o godz. 20. Zawody poprowadzi sędzia Karol Arys ze Szczecina. W sprzedaży cały czas jest duża pula biletów. Transmisja w Canal+Sport oraz na platformie Canal+Online.
Centrum Kibica Śląska Wrocław - nowe miejsce w centrum Wrocławia!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?