Śląsk Wrocław, choć nie jest już liderem, wciąż może pochwalić się najszczelniejszą defensywą w całej PKO Ekstraklasie. Podopieczni Jacka Magiery do tej pory stracili tylko 17 bramek (w 22 występach), bramkarz Rafał Leszczyński aż dziewięć razy zachowywał czyste konto, a defensywny pomocnik Peter Pokorný notuje średnio 2,13 odbioru na mecz i pod tym względem jest najlepszy w lidze. Mówiąc krótko: defensywa działa najlepiej od niepamiętnych czasów.
Problemem WKS-u jest skuteczność, a raczej jej brak. Zaciął się Piotr Samiec-Talar, mniej aktywny pod bramką rywali jest Nahuel Leiva, a Erik Expósito, najlepszy strzelec tego sezonu (14 goli), nie może się wstrzelić, mimo kilku niezłych prób.
Temat formy Expósito ostatnio odmienia się przez wszystkie przypadki. Część kibiców wytyka Hiszpanowi problemy z nadwagą. To u niego nie pierwszyzna, bo nie raz wracał z wakacji z nadprogramowymi kilogramami. Teraz przepracował cały okres przygotowawczy, ale i tak są zdjęcia, na których widać, że ewidentnie znów coś jest nie tak. Nawet zdjęcie dodane przez oficjalny profil Śląska Wrocław na platformie „X” w pewnym stopniu obrazuje zaistniały problem. W Poznaniu sztab szkoleniowy dość szybko postanowił zmienić snajpera i posłać do boju głodnego gry Patryka Klimalę.
Trener Jacek Magiera przyzwyczaił nas, że lubi i potrafi stosować metodę kija i marchewki. Nie raz musiał różnorakimi zagrywkami wpływać na Kanaryjczyka, raz postanowił nawet odsunąć go od zespołu na ponad tydzień (słynna sprawa ze złamanymi palcami u obu rąk i lekką nadwagą). Czy zdobędzie się na to, by w sobotę posadzić będącego ewidentnie pod formą Hiszpana na ławce? Komfort, jaki dało mu przyjście Klimali, pozwala sądzić, że może się to wydarzyć. Terapia wstrząsowa u Expósito już nie raz zdawała egzamin.
Forma podstawowego napastnika to tylko jeden z problemów, z jakim muszą poradzić sobie we Wrocławiu. W meczu z Widzewem za kartki pauzować będą Peter Pokorný i Petr Schwarz. Zwłaszcza brak tego pierwszego może być bardzo odczuwalny. Wszystko wskazuje na to, że miejsce Słowaka na pozycji nr 6 zajmie sprowadzony tej zimy z duńskiego Odense BK Alen Mustafić. Bośniak, wchodząc z ławki w trakcie meczu z Pogonią, pokazał się całkiem solidnie, ale dotąd więcej szans nie dostał.
Widzew przyjedzie na Tarczyński Arena po ciężkim pucharowym boju. W środę piłkarze Daniela Myśliwca przegrali po dogrywce z Wisłą w Krakowie (1:2) w ćwierćfinale, więc mili znacznie mniej czasu na odpoczynek. Czy Śląsk to wykorzysta? Kolejny mecz bez wygranej czy zdobytego gola może wywołać nerwowość wśród wymagającej wrocławskiej publiczności.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?