Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pawłowice nie chcą być miastem

Sylwia Plucińska
Kilka tysięcy mieszkańców gminy żyje w blokach
Kilka tysięcy mieszkańców gminy żyje w blokach Fot. Jolanta Pierończyk
Gmina Pawłowice ma własny herb, porządne drogi, chodniki, oświetlenie uliczne, wodociągi, gazociągi, kanalizację, oczyszczalnię, prowadzi nawet selektywną zbiórkę odpadów.

Ma też całkiem sporo, bo 17 973 mieszkańców - mniej więcej tyle, ile miasto Radzionków. Jej centrum, sołectwo Pawłowice, zamieszkuje 9847 osób. No i Pawłowice mają gotowy plan zagospodarowania przestrzennego, z dobrze rozwiniętą siecią szkół (łącznie z liceum i technikum), bankami i obiektami sportowymi (kryta pływalnia, korty pod dachem zamieniane zimą na lodowisko, duża hala z zapleczem i kompleks boisk) - które sprawiły nawet, że gmina była brana pod uwagę jako część bazy treningowej na Euro 2012. Dwie trzecie mieszkańców utrzymuje się z pracy poza sektorem rolnictwa.
Jednego tylko Pawłowice nie mają: ochoty, by zostać miastem.

Ta druga co do wielkości gmina w powiecie pszczyńskim spełnia wszystkie kryteria uprawniające do otrzymania praw miejskich, a temat "umiastowienia" Pawłowic powraca jak bumerang co jakiś czas. Co najciekawsze, nie jest wywoływany ani przez mieszkańców, ani przez władze gminy. - Pod koniec poprzedniej kadencji zadzwonił urzędnik z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji z propozycją, byśmy wystąpili z wnioskiem o nadanie praw miejskich Pawłowicom. Pojechałem do Warszawy, żeby sprawę lepiej rozpoznać i na tym się skończyło. Oprócz pewnego prestiżu, nic byśmy na tym nie zyskali, a wręcz przeciwnie, stracilibyśmy - mówi wójt Damian Galusek.

Kilka dni temu temat powrócił, bo wójt Galusek został wezwany na arbitra do... Ełku, gdzie miasto chce się powiększyć kosztem gminy wiejskiej. I potwierdził przed kamerami TVP, że Pawłowice o prawa miejskie nadal nie chcą się starać. Czy ten przykład przysłuży się tamtym mieszkańcom? Trudno wyrokować. Niemniej pytanie, kiedy Pawłowice zmienią status, skoro mogą, znowu zawisło w powietrzu.

Dlaczego Pawłowice nie chcą być miastem? Bo podchodzą do sprawy praktycznie. Np. w ponad 13 mln zł subwencji na szkoły, ponad 3 mln zł stanowi dodatek wiejski. Dzięki temu nauczyciele otrzymują dodatek mieszkaniowy i dodatek wiejski do pensji. Gdyby sołectwo nabyło prawa miejskie, zarobki większości nauczycieli w gminie spadłyby o kilkanaście procent.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!