Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szlaban to sposób na... katowickie prostytutki

Justyna Przybytek
Jak teraz dojedzie do nas karetka? - pyta Zygfryd Dudek
Jak teraz dojedzie do nas karetka? - pyta Zygfryd Dudek Fot. Marzena Bugała
Wojewoda śląski postanowił rozprawić się z nierządem i parkingową wolnoamerykanką pod oknami budynku Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Powstańców.

Nie podobało mu się, że co rano trzeba było sprzątać okolicę z prezerwatyw. Efekt? Prostytucja z okolic ul. Powstańców nie zniknęła, a co sprytniejsi nadal stawiają tu swoje samochody, bo płacić nie trzeba. Za to stosunki sąsiedzkie wojewoda popsuł chyba na dobre.

Urzędnicy postawili szlaban i przy okazji odcięli od ulicy prywatny dom

W budynku przy ul. Powstańców 41 znajduje się między innymi Wydział Polityki Społecznej, a także Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Inspektorat Transportu Drogowego, Inspektorat Nadzoru Budowlanego oraz Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Niestety, okolice ulic Powstańców i Damrota upodobały sobie panie lekkich obyczajów. Wojewoda postanowił więc odgrodzić budynek od ulicy. Najpierw, na początku października, przy drodze wjazdowej do posesji (od ul. Powstańców) i przy drodze wyjazdowej (do ul. Damrota) zamontowano bramki. Szlaban pojawił się kilka dni temu, zamykany jest tylko na noc.

- Przy okazji rozwiązujemy problem prostytucji. To znaczy panie stoją dalej przy okolicznych ulicach, ale teraz sprzątania mamy mniej - komentuje Katarzyna Kuczyńska z biura prasowego UW.
Problem jednak w tym, że szlaban zamykany od wczoraj także w ciągu dnia ogranicza dojazd nie tylko do urzędu, ale i do prywatnej posesji i firmy Zygfryda Dudka.

- To nie jest folwark wojewody, żeby sobie mógł robić, co chce - irytuje się Dudek.
Działkę sąsiadującą z urzędem jego rodzina zajmuje od kilkudziesięciu lat. Postawili tu dom, od mniej więcej piętnastu lat prowadzą również parking i firmę wynajmującą limuzyny. Do okolicy pełnej eleganckich biurowców ich mały, biały domek nie bardzo pasuje, obok znajdują się, oprócz Urzędu Wojewódzkiego, także Bank PKO, Wojewódzki Sztab Wojskowy, Izba Skarbowa i Sąd Okręgowy.
- Sami wnioskowali do nas o ograniczenie wjazdu na drogę - utrzymuje Kuczyńska.
- Jesteśmy starymi ludźmi, schorowanymi. Co wtedy, gdy trzeba będzie wezwać w nocy karetkę? Jak przejedzie przez szlaban? - pyta Dudek.

Przyznaje, że w okolicy prostytucja, owszem była, ale nie zawadzała, bo panie lekkich obyczajów jako miejsce schadzek wybierały teren między bankiem a urzędem. Jeśli dochodziło do ekscesów, to zawiadamiali służby porządkowe. Przeszkadzały za to auta nielegalnie parkowane za ich płotem. Leokadia Dudek wnioskowała nawet do urzędu o pomoc w rozwiązaniu tego problemu. - Chodziło nam o słupki z łańcuchami, ale ustawione wzdłuż płotu, a nie szlaban - twierdzi Dudek.

Urzędnicy prośbę zrozumieli opacznie. - W okolicy jest problem z parkingami - potwierdza Kuczyńska. Dodaje, że dotąd Dudkowie i ich klienci z drogi dojazdowej do swojej posesji korzystali tylko dzięki uprzejmości urzędu. - Pierwotnie bramę wjazdową mieli od ul. Damrota. Gdyby tak było nadal, to nie byłoby żadnego problemu - tłumaczy Kuczyńska. Co innego twierdzą Dudkowie. - Brama nie mogła być od strony ul. Damrota, bo tam znajduje się działka należąca do banku - mówią.

- Nasi goście i klienci urzędu nie mogli znaleźć wolnego miejsca, bo zastawiali je pracownicy firm, które znajdują się w pobliżu. Ci państwo otrzymali od nas karty wjazdu, a nie musieli ich dostać. To wyraz naszej dobrej woli - wyjaśnia rzeczniczka UW.

Jednak ani klienci Dudków, ani ich rodzina podobnych kart nie dostaną. - To byłby absurd - mówią w urzędzie.

A co z petentami? Ci również nie dostaną kart. Na razie stróż przy szlabanie po prostu pyta wjeżdżających, do kogo przyjechali. - Mają się legitymować na wjeździe i tłumaczyć, po co i do kogo przyjechali? To nie te czasy - oburza się Dudek.

- Działka, na której znajduje się budynek urzędu oraz droga należą do Skarbu Państwa i pozostają w zarządzie Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, więc szlaban mogliśmy postawić - ucinają w UW.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!