Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autostrada A1 nieco później, ale na Euro zdążą

Michał Wroński
Budowa autostrady wymaga solidnego uzbrojenia
Budowa autostrady wymaga solidnego uzbrojenia Fot. Lucyna Nenow
O cztery miesiące opóźni się termin oddania do użytku liczącego ponad 16 km odcinka autostrady A1 z Piekar Śląskich do Zabrza Maciejowa. Drogowcy zapewniają jednak, że cały śląski fragment trasy będzie gotowy przed Euro 2012.

Odcinek między węzłami "Piekary" i "Maciejów" miał być gotowy pod koniec przyszłego roku. Już dziś wiadomo, że tak się nie stanie. Pierwsi kierowcy pojadą nim dopiero wiosną roku 2012.

Zdaniem drogowców, winne opóźnienia są majowe deszcze, które uszkodziły część wykonanych już konstrukcji ziemnych (głównie nasypy).

- Może się okazać, że niektóre prace trzeba będzie powtórzyć - przyznaje Dorota Marzyńska, rzeczniczka katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Woda poczyniła również szkody na położonych dalej na południe odcinkach budowy A1. Tam średni czas opóźnienia szacowany jest na około sześć tygodni. Trudna sytuacja panuje w rejonie Zabrza Maciejowa, gdzie podtopiony został sprzęt drogowców.

Ulewy o półtora miesiąca wydłużyły też termin ostatecznego zakończenia prac na udostępnionym już dla ruchu węźle "Sośnica", gdzie krzyżują się autostrady A1 i A4. Wykonawca prac jeszcze w maju sygnalizował, że dotrzymanie terminu jest niewykonalne, gdyż ulewne deszcze spłukały część elementów ziemnych węzła. Zlecającym robotę urzędnikom z GDDKiA pozostało albo zaakceptować tę argumentację, albo nałożyć na wykonawcę kary umowne za poślizg. Postawili na to pierwsze rozwiązanie.

- Uznaliśmy roszczenia wykonawcy. Na dokończenie prac daliśmy mu czas do 15 lipca - deklaruje Dorota Marzyńska. Uspokaja zarazem, iż mimo ostatnich kłopotów z wodą cały blisko 167-kilometrowy odcinek autostrady A1 będzie gotowy do czerwca 2012 roku (na razie gotowy jest tylko odcinek Sośnica-Bełk, czyli niespełna 1/10 całości).

- Jeśli równie silne opady już się nie będą powtarzać, to istnieje nawet prawdopodobieństwo, że uda się nieco zmniejszyć rozmiary opóźnień - szacuje Marzyńska.

W Piekarach Śląskich z największymi utrudnieniami z powodu budowy A1 kierowcy muszą się borykać w rejonie skrzyżowania ul. Oświęcimskiej z ul. Czołgistów. Została tam zwężona droga - wyłączono z ruchu pas do lewoskrętu na ul. Oświęcimskiej jadąc od strony Kamienia w kierunku Szarleja. Ponadto sprzęt ciężki tamuje ruch w rejonie ronda przy ul. Solidarności i ul. Bytomskiej. Na Obwodnicy Zachodniej także należy zdjąć nogę z gazu - tam prace przy A1 zmuszają nas do objazdu.

Tymczasem wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego przeprowadził w rejonie piekarskiego odcinka kontrolę, która nie wykazała żadnych uchybień budowlanych w prowadzeniu prac.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!