Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robin Heart z Zabrza, robot chirurgiczny na sercowe kłopoty

Anna Skiba
Anna Skiba
Śląska nauka ma się czym pochwalić! Robot kardiochirurgiczny Robin Heart, który powstał w zabrzańskiej Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii, w styczniu zostanie przetestowany na zwierzętach.

Zanim będą mogły rozpocząć się testy kliniczne z udziałem ludzi, naukowcy z Centrum Medycyny Doświadczalnej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego pod kierunkiem dr. Romualda Cichonia eksperymentalnie przeprowadzą na świni operację woreczka żółciowego, wszczepienia by-passów i zastawki serca.

- Robin Heart może być używany do operowania wszystkich tkanek miękkich, a nawet kości. Nie nadaje się tylko do mózgu i do operacji okulistycznych. Myślę, że Robin Heart Vision, do którego mocowana jest kamera endo- skopowa, już w przyszłym roku będzie mógł być wykorzystywany przy operacjach - mówi dr Zbigniew Nawrat, dyrektor ds. naukowych Instytutu Protez Serca i kierownik Pracowni Biocybernetyki.

Prace nad robotem prowadzone są od 2000 roku. Tzw. rodzina robotów Robin Heart to obecnie cztery prototypy. Fundacja w 2005 roku, dzięki środkom unijnym, stworzyła Zakład Robin Heart Service, który zajmie się komercjalizacją projektu.

- Robot taki jak Robin Heart to bezpieczne, precyzyjne narzędzie - wyjaśnia dr Nawrat. Można dzięki niemu wyeliminować na przykład problem drżenia rąk chirurga podczas operacji. - Nauczenie się jego obsługi nie jest trudne.

W uczeniu się pracy z robotem chirurgom pomaga trójwymiarowa "wirtualna sala operacyjna". Zaprezentowanie postępów w pracy nad robotem odbyło się w ramach konferencji "Roboty Medyczne 2008", po raz szósty zorganizowanej w Zabrzu przez Fundację Rozwoju Kardiochirurgii. W tym roku nie została przyznana statuetka Robina - nagroda dla młodych naukowców-pasjonatów za najlepszy projekt zaprezentowany na konferencji.

- Ludzie, którzy zgłosili się w tym roku, byli związani ze znanymi zespołami naukowymi. Ich prezentacje były dobre, ale zbyt klasyczne. A nam zależy na nowym spojrzeniu, na hobbystach z odwagą, którzy mogą zainspirować naukowców tradycyjnych. Dlatego mam nadzieję, że tacy "zwariowani naukowcy" zgłoszą się licznie w przyszłym roku - podsumowuje dr Nawrat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!