Przed nami oscarowa noc i wielkie emocje dla polskich fanów kina, bo aż trzy razy będziemy trzymać kciuki za polskich twórców. Wszystko dzięki artystycznemu, czarno-białemu, skromnemu, ale pięknemu wizualnie filmowi "Zimna wojna" w reżyserii Pawła Pawlikowskiego, twórcy nagrodzonej Oscarem "Idy".
Również województwo śląskie ma nieduży, ale godny zauważenia wkład w "Zimną wojnę". Film na etapie produkcji został dofinansowany kwotą 150 tysięcy złotych ze Śląskiego Funduszu Filmowego, dzięki czemu Instytucja Filmowa Silesia Film jest koproducentem filmu.
Rozmawiamy z dyrektorem Silesia Film Patrykiem Tomiczkiem o tym, dlaczego Śląski Fundusz Filmowy zdecydował się dofinansować "Zimną wojnę" i jakie były warunki dofinansowania. Co województwo śląskie ma z tego, że za jego pieniądze finansuje się produkcję filmów.
- Nasz region poprzez Śląski Fundusz Filmowy wyłożył 150 tys. na produkcję "Zimnej wojny", ale to była opłacalna inwestycja - przekonuje Tomiczek. - Bo jeszcze więcej pieniędzy wróciło do naszego województwa. Nie tylko dlatego, że jedna z kluczowych scen była kręcona w amfiteatrze Buk w Rudach Raciborskich, i producenci zaangażowali statystów, opłacili catering, hotele. Film zarobił tyle pieniędzy (w samej Polsce w kinach obejrzało go już milion widzów), że część z nich, odpowiednio do wkładu, trafiła do Silesia Film jako koproducenta filmu - dodaje Tomiczek.
Akcja "Zimnej wojny" toczy się na terenie Polski, Jugosławii, Berlina i Paryża w latach 50. i 60. XX wieku.
Zula grana przez Joannę Kulig, jest młodą tancerką w zespole folklorystycznym, z kolei Wiktor (Tomasz Kot) pianistą. Parę połączy najpierw fascynacja, potem miłość, która ostatecznie zostanie przerwana przez prozę życia.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Czy Katowice nadają się do mieszkania? Panel dyskusyjny DZ
Pies Mania trafił do służby w policji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?