SLD wystawi swojego kandydata na marszałka. RAŚ wyjdzie z koalicji?

Upadł pomysł zwołania sesji nadzwyczajnej wcześniejszej, bo Sekuła musi pozamykać swoje sprawy w Warszawie. Wciąż jest przecież jeszcze wiceministrem finansów.

Kto po Matusiewiczu? Śląskie czeka na nowego marszałka [GIEŁDA NAZWISK]
Poczet marszałków śląskich. Który był najlepszy? [ZDJĘCIA]

Jak się wydaje, przynajmniej na razie, nie dojdzie do zmiany koalicji PO-RAŚ. Szef śląskiej Platformy Obywatelskiej Tomasz Tomczykiewicz spotkał się z przewodniczącym Ruchu Autonomii Śląska Jerzym Gorzelikiem i podczas rozmowy potwierdzono podpisane przed dwoma laty porozumienie. - Czekam też na spotkanie z panem Sekułą i jestem ciekawy, czy zmienił zdanie o RAŚ - mówi nam Gorzelik.

Najpierw jednak, prawdopodobnie jeszcze dzisiaj, Sekuła ma rozmawiać z Adamem Matusie-wiczem, ustępującym marszałkiem śląskim.

Tymczasem nieoczekiwanie, jak królik z kapelusza, swojego kandydata postanowił zgłosić Sojusz Lewicy Demokratycznej.
W najbliższą środę ma się odbyć Rada Regionalna tej partii i rekomendować na to stanowisko Przemysława Koperskiego, obecnego wiceprezydenta Częstochowy.

Tę nominację można odczytywać na kilka sposobów:
- po pierwsze: prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk, były poseł, chce pokazać, że to on jest głównym rozgrywającym w SLD;
- po drugie: to szansa dla Sojuszu, by zaistnieć w mediach i dać do zrozumienia opinii publicznej, że SLD znajduje się jeszcze w głównym nurcie życia politycznego;
- po trzecie: może to być próba rozbicia obecnej koalicji, a przede wszystkim rozbicia głosów radnych PO, z których wielu nie jest zadowolonych z dalszej współpracy z Ruchem Autonomii Śląska.

Sekuła: "RAŚ szkodzi Śląskowi". Ruch Autonomii Śląska: Niech wytłumaczy się ze swoich słów!
7 najważniejszych wydarzeń w politycznym życiorysie Mirosława Sekuły [ZOBACZ]

Dziś opozycja ma 19 głosów, w tym SLD - 10, PiS - 8 oraz Solidarna Polska - 1. Do tego jeden mandat, po Bogusławie Święczkowskim, pozostaje nieobsadzony, co jest sytuacją kuriozalną. - Poprosiłem przewodniczącego sejmiku o ekspertyzę na ten temat. Przecież nie może być tak, że popierający prawicę mieszkańcy Zagłębia nie mają swojego przedstawiciela w Sejmiku - mówi radny SP Michał Wójcik. - Sprawa ciągnie się od wielu miesięcy, a jeden głos może mieć duże znaczenie.
Tak czy inaczej, by powołać swojego marszałka, opozycja musi mieć 25 głosów, czyli o 6 więcej niż ma teraz.

Trudno też przewidywać, czy PiS poprze lewicowego kandydata, skoro partia Jarosława Kaczyńskiego optuje raczej za tzw. zarządem fachowców bez partyjnego przydziału.

Nieoczekiwanie jednak atrakcyjność SLD może w pewnym momencie wzrosnąć także dla samej Platformy. Stanie się to wówczas, gdy RAŚ sam postanowi wyjść z koalicji.

Gorzelik powtarza, że jego stowarzyszenie nie będzie firmować szkodliwych, nieprofesjonalnych nominacji w instytucjach podległych marszałkowi.

Ewidentnie chodzi mu o zachowanie na stanowisku dyrektora Muzeum Śląskiego Leszka Jodlińskiego, który nieoczekiwanie skorzystał na dymisji Adama Matusiewicza, bo konkurs, który miał być rozpisany, odbędzie się dopiero za kilka miesięcy. Nieoficjalnie mówiło się, że od sprawy Jodlińskiego zależy być albo nie być tej koalicji.

Sojusz Lewicy Demokratycznej w każdym razie nie tylko proponuje kandydata na marszałka, ale zamierza też przedstawić swój regionalny gabinet cieni. Obecnie trwa kompletowanie kandydatów do wirtualnego zarządu SLD.

*Zachwycający pokaz fajerwerków na Nowy Rok w Katowicach ZOBACZ ZDJĘCIA
*Horoskop na 2013 rok ZOBACZ, CO MÓWIĄ KARTY
*Morderstwo w Grodźcu: Syn zabił swoich rodziców i uciekł. Trwa pościg ZOBACZ TWARZ ZABÓJCY
*Akt oskarżenia wobec matki Madzi z Sosnowca TRZY ZARZUTY