- Polityki takiej rangi nie może sobie pozwalać, żeby używać zwrotów np. "heil Hitler" i zachowywać się w taki sposób, jak mówi się obecnie o Protasiewiczu w przekazach medialnych. Europoseł ośmieszył się - uważa dr Słupik.
Politolog dodaje, że choć europoseł czasu nie cofnie to sposób, w jaki kontynuuje całą sprawę, doprowadza do jego pogrążania się. - Mleko się rozlało, a Protasiewicz ostro brnie dalej. Popełnia błąd i szkodzi sobie - mówi Słupik.
Niemiecka policja postanowił zawiadomić prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez europosła Jacka Protasiewicza. W tle przewija się także temat relacji polsko-niemieckich.
Protasiewicz tłumaczy swoje zachowanie m.in. zdenerwowaniem, gdy podczas odprawy na lotnisku we Frankfurcie, jeden z funkcjonariuszy służby celnej miał powiedzieć do niego „raus”.
- Jeżeli europoseł poczuł się tym dotknięty, czy urażony i stanowi to dla niego problem, powinien załatwić tę sprawę w inny sposób. Stosowny i adekwatny do pełnionej funkcji - mówi dr Tomasz Słupik. - Wystarczyło przecież porozmawiać z przełożonym funkcjonariusza, który wypowiedział słowa, mające go zdenerwować.
*PREZENTY NA DZIEŃ KOBIET 2014 - NAJLEPSZE POMYSŁY
*PIĘKNE DZIEWCZYNY CHCĄ BYĆ MISS POLONIA - ZDJĘCIA Z CASTINGU W KATOWICACH
*TVP ABC I TV TRWAM NA MULTIPLEKSIE. Jak odbierać, jak przeprogramować dekoder?
*GALA NIEGRZECZNI - DODA POBIŁA SIĘ Z SZULIM - NOWE FAKTY i ZDJĘCIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?