Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słynna cukiernia „U Janeczki” w Wiśle kusi smakołykami

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Facebook.com/ujaneczki/
Słynna cukiernia „U Janeczki” w Wiśle jest otwarta dla turystów spragnionych szarlotki, torcika wiedeńskiego czy klasycznej wuzetki. W lokalu obowiązują jednak obostrzenia związane z zasadami bezpieczeństwa.

Przyjechać do Wisły i nie zjeść pysznej szarlotki w cukierni „U Janeczki”, to jak być w Paryżu i nie zobaczyć Wieży Eiffla. Po okresie obostrzeń związanych z epidemią najsłynniejsza cukiernia w Beskidach znów zaprasza gości na swoje specjały.

- Te dwa miesiące były dla nas naprawdę ciężkie i istniejemy dalej dzięki Wam – podkreślają przedstawiciele cukierni „U Janeczki” w facebookowym wpisie. - Nasza Załoga również tak wiele zrobiła i tak dzielnie nas wspierała – dodają.

Janina Białas, właścicielka kultowej cukierni „U Janeczki”, w niedawnej rozmowie z DZ nie ukrywała, że w czasie epidemii było ciężko, a nawet bardzo ciężko.

- Po 15 marca zamknęliśmy się w 99 procentach. Później trochę ruszyliśmy ze sprzedażą na wynos, ale sprzedawały się znikome ilości, bo nie było turystów. Mieszkańcy Wisły żyli w ostatnich tygodniach skromnie, nie zamawiali dużo, więc niektóre firmy zrezygnowały ze sprzedaży na wynos, bo musiały zapewnić pracowników, a dla jednego obiadu uruchamianie produkcji, przy takim rygorze higienicznym, jaki obowiązuje, to się mijało z celem - mówiła. - Jako cukiernia robiliśmy sprzedaż na wynos i na dowóz, ale z trzech punktów mieliśmy otwarty tylko jeden. Sprzedawaliśmy znikome ilości kawy czy ciast na wynos, ale chciałam uniknąć zwolnienia pracowników, więc robiliśmy jakieś remonty, sprzątania, udoskonalenia, żeby to przeżyć. I myślę, że w Wiśle wszyscy wszystko robili, żeby przeżyć ten czas – opowiadała Janina Białas

Wraz z łagodzeniem obostrzeń i możliwością otwarcia lokali gastronomicznych dla gości, cukiernia „U Janeczki”, uruchomiła swoje lokale w Wiśle oraz Ustroniu. Czynne są od 9.00 do 19.00. Ale w kawiarniach i w ogródkach obowiązują zasady bezpieczeństwa.

Jakie?

  • każdy gość ma obowiązek wejść w maseczce oraz zdezynfekować ręce przy wejściu
  • zamówienia zarówno na miejscu jak i na wynos przyjmowane są przy bufecie
  • po złożeniu zamówienia należy usiąść przy stoliku (który jest oznaczony i zdezynfekowany)
  • obsługa zamówienie dostarcza do stolika
  • nie trzeba odnosić naczyń – obsługa posprząta i zdezynfekuje stolik
  • w cukierniach może znajdować się określona liczba gości (informacja przy wejściu)

W cukierni „U Janeczki” prócz wspominanej szarlotki można delektować się m.in. torcikiem wiedeńskim na czekoladowym biszkopcie z marcepanem, przekładanym morelową konfiturą i oblanym czekoladą, a także sernikami, bezami, drożdżówkami, deserami lodowymi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty