Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny wypadek mieszkańców Myszkowa na A1. Kierowca BMW z zarzutami

Piotr Ciastek
Piotr Ciastek
Wideo
od 16 lat
W połowie września trzyosobowa rodzina spłonęła żywcem w tragicznym wypadku tuż przed Piotrkowem Trybunalskim na autostradzie A1. Teraz kierowca, który jechał tej nocy tą trasą swoim bmw, usłyszał zarzuty w tej głośnej sprawie.

W sobotę 16 września na autostradzie A1 w Sierosławiu w województwie łódzkim w tragicznym wypadku z udziałem samochodów bmw i kia zginęła trzyosobowa rodzina z Myszkowa, w tym 5-letnie dziecko.

Początkowo ze wstępnych ustaleń policji wynikało, że kia, którą jechały ofiary, uderzyła z nieznanych przyczyn w bariery energochłonne, po czym w samochodzie wybuchł pożar. Jednak z szybko ujawnionych w internecie nagrań wynikało jednak, że w zdarzeniu brało również udział BMW, którym podróżowały co najmniej dwie osoby. Tę wersję potwierdziły mediom strażacy. Po dojeździe na miejsce zastali dwa samochody, oddalone od siebie o około 200 m. Jadące BMW osoby potrzebowały pomocy medycznej. Na filmie nagranym przez świadka zdarzenia widać wyraźnie moment zderzenia się samochodów.

Także piotrkowska policja potwierdziła później, że oba samochody brały udział w zdarzeniu. W jej oświadczeniu z 23 września czytamy:

- W związku z dużym zainteresowaniem opinii publicznej tragicznym wypadkiem do którego doszło 16 września 2023 roku około godziny 20:00 na 339 km drogi A1 na wysokości miejscowości Sierosław informujemy, iż w tej sprawie prowadzone jest obecnie śledztwo przez Prokuraturę Rejonową w Piotrkowie Trybunalskim, które ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego zdarzenia. Na chwilę obecną wiadomo, że brały w nim udział dwa pojazdy: bmw oraz kia. Policjanci zabezpieczyli szereg śladów, przesłuchali świadków. Na miejscu obecny był również prokurator, który nadzorował pracę funkcjonariuszy. Dotarliśmy również do szeregu nagrań z kamer, które mamy nadzieję pozwolą wyjaśnić co było przyczyną tej ogromnej tragedii. Przedmiotem tego śledztwa jest również wyjaśnienie czy zachowanie kierującego bmw miało bezpośredni wpływ na zaistnienie przedmiotowego zdarzenia. Cały czas apelujemy do świadków tego tragicznego wypadku o kontakt z Komendą Miejska Policji w Piotrkowie Trybunalskim. Każda informacja, która pozwoli nam na jak najszybsze wyjaśnienie tej sprawy jest dla nas niezmiernie cenna.

Zarzuty dla kierowcy BMW

Śledztwo w sprawie wypadku wszczęła prokuratura w Piotrkowie Trybunalskim. W kwestii potencjalnych zarzutów wypowiedział się 28 września minister sprawiedliwości Zbiegniew Ziobro. - Prokurator zdecyduje się stawiać zarzuty. Materiał dowodowy był gromadzony bardzo skrupulatnie, ale warunkiem postawienia skutecznego zarzutu i ewentualnych środków zapobiegawczych było pozyskanie choćby wstępnej opinii biegłych – mówił Ziobro, który ujawnił też, że z ustaleń biegłego wynika, że samochód bmw, który uczestniczył w wypadku na A1, jechał z prędkością co najmniej 253 km/h.

- Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim potwierdza, że w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy zapadła decyzja o przedstawieniu zarzutu - poinformowała Anna Mosur prokurator z Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.

Prokuratura poinformowała też o swoich dotychczasowych czynnościach. - Tuż po zdarzeniu z udziałem prokuratora i biegłego dokonano oględzin miejsca wypadku, zwłok oraz obu uczestniczących w wypadku samochodów marki BMW i KIA. Przesłuchano w charakterze świadków osoby, które podjęły próbę udzielenia pomocy ofiarom, a także osoby, które utrwaliły moment tragedii na kamerach we własnych pojazdach. Przeprowadzono również badanie trzeźwości i test na obecność substancji odurzających u kierującego bmw z wynikiem negatywnym - podała w informacji do mediów Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim.

Pełnomocnik rodziny ofiar wystosował prośbę

W piątek 29 września pełnomocnik rodziny ofiar zabrał głos w tej sprawie i poprosił, żeby uszanować ich żałobę.
- W imieniu rodziny zmarłych w wypadku z dnia 16.09.2023 r. chciałbym złożyć podziękowania dla wszystkich zaangażowanych w wyjaśnienie tej sprawy. Przesyłane przez Państwa materiały, które docierają do rodziny i pełnomocnika zostały już przekazane Organom ścigania. Bardzo proszę o uszanowanie woli rodziny i ze względu na dobro bliskich pogrążonych w głębokim żalu apeluję, by przynajmniej na obecnym etapie śledztwa, media nie próbowały nawiązywać kontaktu z rodziną oraz jej pełnomocnikiem. Nie wykluczam, że na dalszym etapie postępowania, pełnomocnik po konsultacji z rodziną udzieli Państwu dodatkowych informacji - napisał Łukasz Kowalski.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera