Tragiczny wypadek w Siedlcu Dużym. Kolega wysiadł, bo się bał
Do tragicznego wypadku doszło 8 stycznia 2022 roku. Dominik S. wraz z dwoma kolegami wyruszył na przejażdżkę, należącym do niego samochodem marki fiat brava. Przed wyjazdem mężczyźni wypili po jednym piwie, a następnie udali się do sklepu, gdzie zakupili alkohol. Na parkingu supermarketu w miejscowości Poczesna jeden z mężczyzn wysiadł. Przyczyną była obawa o własne życie i zdrowie.
Na zakręcie w Siedlcu Dużym Dominik S. stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do zderzenia z prawidłowo poruszającym się samochodem marki land rover.
- Na skutek zderzenia kierowany przez oskarżonego fiat brava zaczął obracać się wokół własnej osi. Z pojazdu tego wypadł pasażer, który w związku z odniesionymi obrażeniami został przewieziony do szpitala w Częstochowie, gdzie zmarł jeszcze tego samego dnia. Bezpośrednio po zdarzeniu Dominik S. opuścił pojazd i zaczął się oddalać, lecz został zatrzymany przez kierującego Land Roverem i przekazany wezwanym na miejsce policjantom - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Zarządzona przez prokuratora sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu pokrzywdzonego był wielonarządowy uraz klatki piersiowej.
Nie przeocz
- Te samochody są godne polecenia. Są najmniej awaryjne według rankingu ADAC [Lista]
- Te banknoty PRL-u są warte fortunę! Oto banknoty poszukiwane przez kolekcjonerów!
- Kryształy i szkło z PRL-u. Na tym można zbić majątek! Płacą nawet kilkanaście tys. zł
- Górnik Zabrze wśród najbardziej lubianych w PKO Ekstraklasie - RANKING
Na podstawie przeprowadzonych badań ustalono, że w chwili wypadku Dominik S. znajdował się w stanie nietrzeźwości, gdyż w jego organizmie stwierdzono około 2 promili alkoholu.
- Powołany w sprawie biegły z zakresu ruchu drogowego uznał, że przyczyną wypadku drogowego było nie zachowanie przez Dominika S. szczególnej ostrożności podczas wyprzedania i nie dostosowanie prędkości do warunków drogowych - informuje Tomasz Ozimek.
Sprawcy grozi nawet 12 lat więzienia
W śledztwie prokurator przedstawił Dominikowi S. zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwości śmiertelnego wypadku drogowego i ucieczki z miejsca zdarzenia. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Dominik S. przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Myszkowie zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie. Dominik S. był w przeszłości karany za przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Przestępstwo spowodowania wypadku drogowego, którego następstwem jest śmierć osoby lub ciężki uszczerbek na zdrowiu, jeżeli sprawca znajdował się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo zbiegł z miejsca zdarzenia, jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 2 do 12 lat. W takim przypadku sąd orzeka także dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?