Ale wszędzie tam wiedzą, czym to się je, bo najpierw postudiowali uczone księgi i swoje działania opierają na wiedzy, a nie na emocjach. Naszym strażnikom jedynie słusznych racji wygodniej jest budować na niewiedzy atmosferę strachu - Francisco Goya ich nauczył, że "El sueno de la razón produce monstruos" - gdzie rozum śpi, budzą się upiory.
Instytut Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu Śląskiego zorganizował trzy-dniową konferencję pt. "Autonomia terytorialna w perspektywie europejskiej", która przyniosła pełne kompendium wiedzy na ten temat. Bez strachów, bez grzmotów i dzwonów trwogi, bez straszenia ludzi. Tylko wiedza, wiedza i jeszcze raz wiedza, szkiełko i oko, zamiast kadzideł i mikstur z czarciego kotła.
Mam nadzieję, że wkrótce ukaże się publikacja pokonfe-rencyjna zawierająca wszystkie referaty i przemyślenia luminarzy politologii, socjologii i historii z kilkunastu polskich i zagranicznych uniwersytetów. Dzieło to należy wręczyć politykom, samorządowcom, posłom i senatorom, wreszcie duchowieństwu od kapelonka po arcybiskupa. Potem zamknąć ich i trzymać pod kluczem, póki wszystkiego nie przeczytają i nie zdadzą kolokwium sprawdzającego. Jest nadzieja, że wówczas przynajmniej oni sami będą wiedzieć, o czym mówią, zamiast grzmieć z mównic i ambon, będą racjonalnie analizować rzeczywistość.
W osobnym pokoju trzeba zamknąć grono dziennikarzy i dziennikarek piszących na ten temat - bo pisanie bez wiedzy na podnoszony temat jest w polskim dziennikarstwie raczej regułą niż wyjątkiem. Może wówczas z łamów i eteru, zamiast ignoranckiej papki, płynąć będzie mądra dyskusja.
Wydział Nauk Społecznych UŚ od dobrych kilku lat stał się intelektualnym liderem śląskich przemian. Stąd otrzymaliśmy wiedzę o historii Górnego Śląska, procesom społecznym regularnie towarzyszą badania socjologiczne, teraz do liderów dołącza politologia.
Złośliwi komentują, że to ten sam wydział, który za starego porządku był w awangardzie politycznych manipulacji i teraz odkupuje dawne winy. Nawet jeśli jest w tym ziarno gorzkiej prawdy, to czas dostrzec przemianę pokoleniową i korzystać z jej owoców, moim zdaniem znakomitych.
Niestety, większość kadry politycznej na szczeblu wojewódzkim jest tak zadufana we własnej ignorancji, że wsparcie nauki nie jest jej do niczego potrzebne. O wiele łatwiej konsumować władzę przy pomocy kilku wyświechtanych haseł, kilku zużytych kalek i kilkunastu zawsze świeżych demonów, niż żmudnie studiować kolejne zdobycze nauki i z nich korzystać.
Ile byśmy sobie oszczędzili awantur (choćby tej w sprawie Muzeum Śląskiego), gdyby politycy i dziennikarze najpierw przeczytali pakiet znakomitych dzieł historycznych na temat Śląska, które dali nam badacze nie tylko z Uniwersytetu Śląskiego, ale też Uniwersytetu Wrocławskiego czy europejskiej Viadriny.
Jakże łatwiej przyszłaby nam dyskusja na temat tożsamości i emancypacji etnicznej i językowej Ślązaków, gdyby poprzedziła je lektura choćby tylko kilku ze stu kilkudziesięciu opracowań socjologicznych, jakie mamy do dyspozycji. Nie byłoby upiorów autonomii (które zastąpiły dawne demony Hupki i Czai), gdyby najpierw odbywano rekolekcje, a potem wszczynano kłótnie.
Ale po co tracić czas i wysilać umysł, skoro prościej i taniej jest rozdzierać szaty i wołać o pomstę do nieba, bo interes narodowy się wali. Niestety, współtowarzyszem polityka w tej zasmucającej ignorancji jest jego wyborca, tak jak partnerem dziennikarza jest jego czytelnik. A oni najwyraźniej uwielbiają być straszeni, kochają demony i z chęcią zatapiają się w tym błocku.
Głupota i niewiedza coraz częściej wygrywa wybory i nie dotyczy to tylko partii obskuranckich, ale też tych uważających się za światłe. Na Śląsku - co stwierdzam ze smutkiem - widać to jeszcze wyraźniej.
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Wszystkie barwy Niepodległości w obiektywach reporterów Dziennika Zachodniego ZDJĘCIA
*Euforia na koncercie Kultu w Spodku [ZDJĘCIA i WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?