Smolorz: "Zbawianie" Ślązaków

Od tej chwili prezydent Andrzej Duda może stać się symbolem nowego polskiego Śląska, Ziemi Odzyskanej przyłączonej do Macierzy - już bez ceregieli i wątpliwości. A jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, w przyszłości jego kilkumetrowy monument - za przyzwoleniem Piotra Uszoka - polskim gestem znajdzie swoje miejsce między Piłsudskim a Korfantym.

Ale może też osiągnąć efekt zgoła odwrotny - pomnik postawią mu Górnoślązacy, dokładnie tak samo jak Korfanty swój monument zawdzięcza bismarckowskiej polonofobii.

Drogi są dwie - przymusowe ujednolicenie narodu od frontu lub od zaplecza. Poprzednik prezydenta Dudy wyspecjalizował się w tej drugiej. Co zresztą w śląskiej sprawie dowodzi jego trzeźwości umysłu, wyspecjalizowanej, choć nie zawsze dopiętej na ostatni guzik strategii.

Wszystko to sprawiło, że Ślązacy - choć "powinni się wkurwić", jak po imieniu nazywał rzecz senator Kutz, nie "wkurwili się" i na śląskiej ziemi starający się o reelekcję Bronisław Komorowski triumfował nad Andrzejem Dudą.

Odkąd sztabowcy PiS-u wysłali na Seszele Jarosława Kaczyńskiego i Antoniego Macierewicza, tak naprawdę nie wiemy, w jaki sposób prawdziwi patrioci zamierzają wybić z głowy Ślązakom ich tożsamość. Prezydent Duda w czasie kampanii wyborczej umiejętnie lawirował w temacie, raz jedynie lakonicznie rzucając w eter, że 140 tys. podpisów "za" uznaniem etniczności Ślązaków, " to problem państwowy", a on sam jest "zwolennikiem łączenia, a nie dzielenia Polaków". Trudno coś z tego dobrego wywnioskować.

Wiemy za to, co myślą o Ślązakach prawicowe brukowce, służalczo oddane partii Jarosława Kaczyńskiego, plugawiące dziennikarstwo w Polsce, poświęcające sporo miejsca na swoich łamach na otwartą wojnę z narodowością śląską. Te żurnalistyczne gargamele stworzyły rzekomy śląski separatyzm, choć za nazwanie autonomistów separatystami - szczególnie teraz, po tym, co dzieje się na Ukrainie - powinno się wsadzać do pierdla. Możemy być pewni, że gdy władzę w Polsce przejmie PiS, te już dziś odważne pismaki rozkręcą się jeszcze bardziej.

Jeśli nowy prezydent przejmie retorykę "prawicowych publicystów", choć w trosce o kulturę dyskusji w Polsce wierzę, że tak się nie stanie, i postanowi ujednolicać naród od frontu, czeka go klęska.

Pomnik wystawią mu Ślązacy, bo nic tak nie wspiera wspólnoty, jak próba jej zanegowania wprost.

*Wybieramy Dziewczynę Lata 2015 ZGŁOŚ SIĘ i ZAGŁOSUJ NA KANDYDATKĘ
*Nowy sklep IKEA powstanie w Zabrzu
*Burza na Śląsku i Zagłębiu. Po burzy Rydułtowy wyglądają jak po wojnie ZDJĘCIA + WIDEO
*Przepis na leczo SPRAWDZONY I NAJSZYBSZY
*Program Rolnik szuka żony 2: Rolniczka Anna będzie gwiazdą
*Plebiscyt Fotolato 2015 WYGRAJ FANTASTYCZNE NAGRODY
*Erotyczna bielizna i gadżety z Zabrza podbijają rynek w Arabii Saudyjskiej