Radny z sosnowieckiej dzielnicy Klimontów Piotr Dudek zaczął wielką cykliczną akcję sprzątania. - Klimontów zaczął tonąć w śmieciach, Radny powiedział dość i zaprosił mieszkańców do wielkich porządków.
- Nie możemy mieszkać w takim brudzie. Sami te musimy zadbać o czystość dzielnicy nie wystarczy czekać na innych - stwierdził radny Piotr Dudek (Razem dla Sosnowca) i w minioną sobotę zmobilizował radnych oraz mieszkańców do wielkiego sprzątania.
Wraz z pracownikami Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych udało się zebrać kilkadziesiąt worków śmieci. Ale to nie koniec. W Klimontowie może paść rekord, b o do wyzbierania zostały jeszcze tony śmieci.
Zobacz zdjęcia:
- Ludzie są okropni. Np. piją piwo, albo wódkę pod sklepami, palą papierosy i wyrzucają wszystko tam gdzie stoją, albo tam, gdzie akurat przechodzą, a przecież mamy bardzo ładny park z fontanną, placem zabaw i siłownią pod gołym niebem, który powinien być wizytówką Klimontowa - mówi jedna z mieszkanek dzielnicy. - Boimy się, że nasze dzieci się pokaleczą jak upadną na jakieś szkło. Sama mam psa. Wychodzę z nim do parku i zbieram wszystkie nieczystości, jakie zostawia. Tylko widzę, że część właścicieli czworonogów zupełnie się tym nie przejmuje.
Piotr Dudek jest bardzo zadowolony z efektów pierwszej akcji.
- Mam nadzieję, że kolejnym razem będzie nas znacznie więcej, a poza tym nauczeni przykładem inni przestaną śmiecić - ocenia radny z Klimontowa.
W dzielnicy sprawnie idzie zbieranie śmieci przez MZUK, choć zdarza się, że bezdomne psy rozrywają worki.
O tym. że mieszkańcy dzielnicy wzięli się za porządki na poważnie świadczy fakt, że równolegle przebiega akcja deratyzacyjna i w wielu miejscach rozłożono klatki z trutką.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Tak wygląda willa generała Ziętka w Ustroniu
Bezczelny złodziej okradł sklep jubilerski w Katowicach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?