Sosnowiec. Koniec remontu estakady na DK94. W końcu pojedziemy bez problemów, nie będzie korków

Wiadukt na DK 94 w kierunku Katowic był zupełnie wyłączony z użytkowania od 7 czerwca, a ruch w obu kierunkach odbywał się estakadą prowadzącą do Dąbrowy Górniczej.

Podczas zaplanowanych w tym czasie prac drogowcy sfrezowali nawierzchnię jezdni, wykonali nową izolację, mającą zapobiec dostawaniu się wody oraz konstrukcję drogi. Miesięczne wyłączenie z ruchu obiektu w głównej mierze związane było z osiągnięciem pełnej wytrzymałości betonu, a to następuje po upływie około 28 dni.

Remont estakady w Sosnowcu rozpoczął się w pierwszym tygodniu czerwca. Wcześniej jednak droga była tam już zwężona, po tym, jak okazało się, że po zimie nie wystarczyło tylko uzupełnić asfaltowych braków. Jezdnia została bowiem poważnie uszkodzona, bo oderwał się tam kawałek betonowej podbudowy drogi.

Uszkodzony fragment ogrodzono, drogę zwężono do jednego pasa w kierunku Katowic. Miasto musiało zasięgnąć opinii ekspertów, którzy wypowiedzieli się, czy drogę da się wyremontować w ramach tzw. prac doraźnych.

Na razie remontem jednej, najbardziej uszkodzonej jezdni zajęła się bytomska firma AMBET. Na początku, pracowników nie było zbytnio widać na drodze, bo prowadzili prace pod wiaduktem. Ostatnio prace trwały na wiadukcie. Ruch w obu kierunkach odbywa się po jezdni w kierunku Dąbrowy Górniczej.

W poniedziałek, 12 lipca, przed popołudniowym szczytem komunikacyjnym, wraca ruch dwukierunkowy na obu jezdniach.

Docelowo potrzebny jest generalny remont całego wiaduktu, ale to wydatek około kilkudziesięciu milionów złotych, a to duży wydatek.. Miasto liczy więc, że uda się pozyskać na to przedsięwzięcie dofinansowanie.

Doraźny remont wiaduktu kosztował miasto 600 tysięcy złotych.