Już niebawem psy będą miały jednak do dyspozycji więcej terenu, na nowy wybieg zostanie bowiem zaadaptowany teren przylegającego do schroniska lasu. Mają tam również powstać dodatkowe boksy. Plusem będzie to, że teren jest zacieniony, w przeciwieństwie do obecnych boksów, gdzie psom praktycznie przez cały czas dokucza słońce.
- Jeden wybieg to za mało - przyznaje Grzegorz Barczyk, dyrektor Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych w Sosnowcu, który zarządza schroniskiem. - Mamy zgodę miasta na wydzierżawienie dodatkowego terenu, zalesionego i zacienionego. Prace planujemy na jesień. Chcemy je wykonać własnymi siłami. Wtedy będzie taniej - dodaje.
Liczba psów przebywających w schronisku przewyższa tę zakładaną. Milowicka placówka nie powinna przyjąć bowiem więcej niż 200 tych zwierząt.
- Sytuacja nie jest tragiczna. Zwierzęta mają się dobrze. Są zadbane - podkreśla Grzegorz Barczyk i przyznaje, że w okresie wakacyjnym liczba zwierząt trafiających do schroniska nieznacznie, ale rośnie. Tylko w ostatnim okresie do schroniska oddano siedem psów, dwanaście kotów, dwa psy zostały zaś podrzucone pod ogrodzenie schroniska.
Odwiedzając sosnowieckie schronisko trudno nie wyjść stamtąd bez refleksji o ludzkiej nieodpowiedzialności. Psy zwracają uwagę na każdego gościa. Szczekają, bo każdy z nich chce znaleźć nowego właściciela. Piękne są przebywające w Milowicach koty (jest ich 41) momentalnie podbiegające do klatki i miaucząc zachęcające do zabawy. Łaknące zabawy i pieszczot są również kilkumiesięczne szczeniaki... Dodać trzeba, że niektóre zwierzaki w schronisku przebywają już od 2008 roku!
Schronisku w Milowicach pomóc może każdy. Zbiórka suchej karmy dla zwierząt przez cały czas trwa w sosnowieckim Centrum Informacji Miejskiej w przejściu podziemnym przy dworcu PKP Sosnowiec Główny.
- Jesteśmy wdzięczni mieszkańcom za wszelkie wsparcie. Można przynosić do nas dary rzeczowe, jak również wpłacać datki. Przede wszystkim prosimy jednak o adopcję zwierzaków. Nie kupujmy zwierząt, bierzmy je ze schroniska - apeluje dyrektor Barczyk. I przypomina: pamiętajmy, że pies to przyjaciel człowieka, a nie kolejna zabawka, która po jakimś czasie może się nam znudzić.
*Elka rusza w Parku Śląskim WYBIERZ PATRONÓW GONDOLI
*Wampiry z Gliwic: Coraz więcej szkieletów bez głów ZOBACZ ZDJĘCIA i USTALENIA
*Proces Katarzyny W.: Tajemniczy świadek ujawnia sensacyjne fakty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?