Po zimnym, deszczowym, a nawet śnieżnym początku kwietnia do naszego regionu w końcu zawitała prawdziwie wiosenna pogoda. Prognoza na najbliższe dni zapowiada słońce i temperatury zbliżające się do dwudziestu stopni Celsjusza – to świetna okazja, żeby zainicjować sezon na aktywny wypoczynek i skorzystać z oferty Sosnowieckiego Roweru Miejskiego.
Sezon rozpoczął się 1 kwietnia, jednak przez złe warunki pogodowe mało kto decydował się na skorzystanie z oferty roweru miejskiego. Teraz może się to zmienić. Na wszystkich chętnych czeka flota 270 rowerów, w tym klasyczne rowery miejskie, rowery cargo, trójkołowce, tandemy, rowery z fotelikami i rowery dziecięce. Co ważne, nie zmienia się koszt użytkowania rowerów: tak samo jak w latach ubiegłych, pierwsze pół godziny od wypożyczenia jest darmowe, kolejne pół to koszt w wysokości 1 złotego, druga godzina płatna jest 2 złote, trzecia – 3 złote, a czwarta i każda następna – 4 złote.
Zmiany dotknęły za to stacje roweru miejskiego. Tych przybyło – w dzielnicy Milowice przy ulicy Baczyńskiego, w sąsiedztwie hali sportowej w ubiegłym roku powstała nowa stacja. Dawna dzielnica górnicza została pominięta przy pierwszej fazie planowania rozmieszczenia baz dla roweru miejskiego, przez co najbliższą dostępną dla mieszkańców była ta znajdująca się na Stawikach. Mimo tego, na mapie pokrycia miasta wciąż są dziury. O ich „załatanie” apeluje radny Wojciech Nitwinko.
- Potrzebna jest jeszcze stacja w okolicach osiedla Kalety, przy wejściu do parku Tysiąclecia od strony ulicy Podjazdowej. Jest też pomysł na powstanie stacji przy skrzyżowaniu ulic Grota-Roweckiego i Skłodowskiej, co uzupełni lukę w dzielnicy Pogoń – mówi radny Nitwinko.
W mieście powstają również nowe drogi rowerowe. W ciągu remontowanej właśnie ulicy 3 Maja przed rondem Ludwik powstanie nowy łącznik, niezwykle ważny ze względu na bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów. Kontynuowana będzie również budowa drogi rowerowej wzdłuż ulicy Wawel.
- Największym projektem jest jednak zbliżająca się budowa sosnowieckich odcinków velostrady. Jesteśmy już po podpisaniu umowy na projekt funkcjonalno-użytkowy z firmą Baltra z Banina. Jego zadaniem będzie wyznaczenie przebiegów, wskazanie rozwiązań technologicznych które trzeba będzie zastosować – mówi Rafał Łysy, rzecznik prasowy urzędu miasta w Sosnowcu.
Na opracowanie dokumentacji technologicznej gmina Sosnowiec otrzymał dotację w wysokości 500 tysięcy złotych z kasy Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. W Sosnowcu powstanie łącznie 11 kilometrów velostrady w dwóch odcinkach: pierwszym, przebiegającym wzdłuż ulicy Kresowej i Piłsudskiego do centrum Sosnowca i drugim, łączącym główny odcinek z sąsiednimi miastami Zagłębia: Będzinem, Czeladzią i Dąbrową Górniczą.
Nie przeocz
- W tych śląskich miastach bieda aż piszczy? Oto najbiedniejsze miasta w Śląskiem 2023
- Opuszczona stadnina i ośrodek jazdy konnej w Śląskiem. Jaką skrywają historię?
- Zamek Welczków na brzegu Kanału Gliwickiego w Gliwicach-Łabędach. Jak teraz wygląda?
- Tu tysiące górników ze Śląska spędzało wspaniałe wakacje. Zostały wspomnienia...
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?