Sparing: Ruch Chorzów ograł imiennika z Radzionkowa 3:1 [ZDJĘCIA]

NAJNOWSZE INFORMACJE SPORTOWE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO

- Moi podopieczni mogli na własnej skórze przekonać się jaka różnica dzieli ekstraklasę od I ligi. Dobrze, że tę lekcję futbolu dostaliśmy przed ligą, a w nie w trakcie rozgrywek o punkty - stwierdził trener radzionkowian Artur Skowronek.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z MECZU RUCH CHORZÓW - RUCH RADZIONKÓW
Faktycznie wyższość Niebieskich na murawie ani przez moment nie podlegała dyskusji. W I połowie dwa gole strzelił dla chorzowian Paweł Abbott, ale kibice bili brawo przede wszystkim Mateuszowi Kwiatkowskiemu. 19-letni napastnik grający na razie w zespole Młodej Ekstraklasy bardzo dobrze poczyna sobie w letnich sparingach Ruchu i kto wie czy trener Waldemar Fornalik nie włączy do kadry pierwszej drużyny.

- Kwiatkowski robi spore postępy i zaczynam się go powoli obawiać - stwierdził z uśmiechem Maciej Jankowski, który w poprzednim sezonie był najskuteczniejszym piłkarzem Ruchu.

- Można mieć do moich zawodników pretensje o skuteczność, zwłaszcza w I połowie, a także błąd przy straconej bramce, ale trzeba ich pochwalić za to, że w tym upale chciało im się biegać i pod względem motorycznym wyglądali całkiem dobrze - stwierdził trener Fornalik, który wciąż czeka na zakończenie negocjacji z Niebieskimi Łukasza Tymińskiego ustalającego warunki swojego indywidualnego kontraktu z klubem.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
NAJNOWSZE INFORMACJE SPORTOWE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO

Znacznie więcej zagadek personalnych jest w Radzionkowie. Przed sparingiem roczne umowy z "Cidrami" podpisali grający już wcześniej w Ruchu Piotr Rocki i Mateusz Cieluch. Radzionkowski klub pozyskał wczoraj także czwórkę młodych graczy: napastnika Szymona Skrzypczaka z Zagłębia Lubin, obrońców Michała Nalepę i Damiana Skołorzyńskiego z Wisły Kraków oraz bramkarza Mateusza Mikę z Ruchu Zdzieszowice. Testowanym wczoraj napastnikowi Remigiuszowi Malickiemu z Bałtyku Gdynia oraz obrońcom Mateuszowi Bodziochowi z Ruchu Zdzieszowice i Marcinowi Stanickiemu z Polonii Bytom szybko podziękowano za usługi.

- Cały czas szukamy stopera, a najlepiej dwóch, bo z taką grą obronną jak dziś nie mamy czego szukać w lidze. Liczę, że wkrótce dołączy do nas Rafał Jakubczak z Ruchu Zdzieszowice. Ciągle wierzę także, że zagra w Radzionkowie Adam Giesa, choć akurat dziś nie wypadł najlepiej - dodał trener Skowronek.

Ruch Chorzów - Ruch Radzionków 3:1 (2:1)
1:0 - Paweł Abbott (2), 1:1 - Michał Mak (14), 2:1 - Paweł Abbott (45), 3:1 - Arkadiusz Piech (52)

Chorzów: (I połowa) Perdijić - Lewczuk, Malinowski, Kołodziejski, Szyndrowski - Grzyb, Lisowski (41. Straka), Komac, Janoszka - Abbott, Kwiatkowski.
(II połowa) Struski - Lewczuk (69. Kołodziejski), Grodzicki, Stawarczyk, Szyndrowski - Włodyka, Komac (60. Starzyński), Straka, Zieńczuk - Jankowski, Piech.

Radzionków: (I połowa) Mika - Skołorzyński, Nalepa, Bodzioch, Kowalski - Piotr Giel, Mróz, Paweł Giel, Michał Mak - Rocki - Malicki.
(II połowa) Suchański - Trzcionka, Stanicki, Nalepa, Łopuch - Skrzypczak, Mróz, M. Górecki, J. Górecki - Giesa - Mateusz Mak.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera