Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy cały Bytom jest niebieski? Ruchowi kibicują tylko Łagiewniki

Tomasz Kuczyński
Taki transparent pojawił się na stadionie Ruchu Chorzów
Taki transparent pojawił się na stadionie Ruchu Chorzów Mikołaj Suchan
Po sobotniej wygranej Polonii z Ruchem radość zapanowała w całym Bytomiu, za wyjątkiem jednej dzielnicy, czyli Łagiewnik. - Tutaj jest 95 procent kibiców Ruchu, jednostki Polonii, a trochę starszych kibicuje Górnikowi Zabrze - wyjaśnia łagiewnicki fan Niebieskich, zwany Kulką.

Dlaczego dzielnica, która należy do Bytomia sympatyzuje z chorzowskim klubem? - To wynika z historii, Łagiewniki administracyjne należały kiedyś do Chorzowa - tłumaczy sekretarz klubu ŁKS Łagiewniki Marcin Griner.

Dokładnie to Łagiewniki były częścią Królewskiej Huty, która z czasem przyjęła obecną nazwę Chorzowa. Od 1945 do 1951 roku istniała Gmina Łagiewniki. Z powodu likwidacji powiatu katowickiego, gmina została zniesiona, a jej obszar włączono do Bytomia.

Początki ŁKS-u Łagiewniki sięgają 1919 roku. Wychowankami tego klubu są m.in. Michał Probierz, Henryk Górnik i Robert Kolasa. Ten ostatni jest trenerem drużyny, występującej w A-klasie.

- W sobotę graliśmy z Piekarami, nasz mecz był o godzinie 16, dlatego nie mogłem pojechać na Cichą. Jakoś nie pomyśleliśmy, żeby te mecze nie kolidowały ze sobą - dodał Griner, który też jest kibicem Niebieskich. Sekretarz ŁKS-u był podwójnie zmartwiony, bo ŁKS przegrał z KS Piekary 0:2, tak jak Ruch z Polonią!

Bytomscy fani Niebieskich szczególnie szykowali się na derby z Polonią. - Dla nas to najbardziej prestiżowy mecz, choć więcej kibiców mobilizuje się na derby z Górnikiem - mówi Kulka z Łagiewnik. - Na Wielkich Derbach Śląska, 2 marca 2008 roku było 250 kibiców Ruchu z Bytomia. Jesteśmy nie tylko w Łagiewnikach, ale również w innych dzielnicach.

Co ciekawe istnieje bytomski fan klub Niebieskich, do którego należy około 350 osób. Przed meczami kibice mają swoje zbiórki w Łagiewnikach.

W sobotę na stadionie Ruchu pojawił się nowy transparent "Niebieski Bytom". Miejscowi kibice, chcąc zdenerwować fanów Polonii, skandowali: "Bytom jest niebieski!". Ta prowokacja nie przyniosła większej reakcji, bo goście mieli powody do zadowolenia za sprawą wyniku meczu.

- Derby z Polonią były najlepszym momentem na debiut naszego transparentu, szkoda tylko, że nasi przegrali - dodaje Kulka. - Na razie nie mamy flagi, ale może w przyszłości taka powstanie.

- Jak ja się teraz w pracy pokażę? Cały tydzień denerwowałem kolegę, który kibicuje Polonii, że Ruch z nią wygra - kręcił głową jeden z widzów na trybunie głównej stadionu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!