Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego Kubica dostał książkę o drzewach, a do Ruchu trafili "Pożyczalscy, czyli Rafał Musioł rozdaje książki pod choinkę

Rafał Musioł
arc
Dobra lektura to jeden z najlepszych prezentów, jakie można sobie zażyczyć wśród pod choinkę. Jakie książki byłyby idealnymi upominkami dla ludzi związanych ze sportem? I to nie tylko w naszym regionie, ale także tym w wymiarze krajowym, a nawet światowym? Przejrzeliśmy więc wszystkie półki bestsellerów i nie ukrywamy, że wiele z nich sami przyjęlibyśmy z radością.

No bo jak nie pozazdrościć na przykład trenerowi Ruchu Chorzów Waldemarowi Fornalikowi, który znany jest z - delikatnie mówiąc - mało spontanicznego usposobienia, a ma szansę otrzymać książki „Humor jako siła napędowa umysłu” i „Hygge. Duńska sztuka szczęścia”? Nawiasem mówiąc, skandynawski kierunek literacki nie jest w naszym zestawieniu odosobniony, ponieważ w tej grupie znaleźliśmy też coś w sam raz dla Justyny Kowalczyk. To sporo stron oryginalnego opracowania „Lokalna prasa norweska w dobie globalizacji”, chociaż przyznajemy, że na razie brakło nam czasu, by znaleźć tam akapity poświęcone opisom rywalizacji mistrzyni z Kasiny Wielkiej z grupą astmatyczek.

Innym przedstawicielom sportów zimowych, którzy obecnie są przecież najbardziej zapracowani, długo wybieraliśmy coś, co przyda im się podczas wieczornych roztrenowań przy kominku. Najmniej problemów mieliśmy z wyborem lektury dla Piotra Żyły. Skoczek z Wisły w oczywisty sposób powinien otrzymać „Fajeczkę stryja Bonifacego”, bo „Życie na pełnej petardzie” pojechało już do stowarzyszeń kibiców niekoniecznie narciarskich. Krewniak Żyły, niegdyś zaprawiony w walce na skoczni i na wydmach Dakaru, a który został świeżo upieczonym dyrektorem, czyli sam Adam Małysz, jest z kolei idealnym adresatem wydawnictwa „Gwiezdne wojny i reszta życia”.

Zdajemy sobie jednak sprawę, że największych wrażeń dostarczyli nam w minionych dwunastu miesiącach piłkarze. Przede wszystkim reprezentacyjni - tutaj dla perfekcyjnego Adama Nawałki proponujemy poszukanie słabych punktów w... „Dekalogu Nawałki”, Robertowi Lewandowskiemu oferujemy „Jak być fajnym tatą i nie zwariować” w zestawie z „Jak urodzić i nie zwariować”, „Konana Destylatora” warto podarować sami wiecie którym kadrowiczom, a „Osobliwy dom pani Peregrine” hotelarzom organizującym pamiętne zgrupowanie Biało-Czerwonych w Warszawie.

W prezentach na poziomie klubowym wzięliśmy pod uwagę głównie nasz region. Tym samym do Ruchu Chorzów adresujemy „Pożyczalskich” i „Czas zapłaty”, do Piasta Gliwice „Filozofię sukcesu, czyli F**k it” z indywidualnym „Hobbitem, czyli tam i z powrotem” dla Radoslava Latala, do GKS Katowice „Chcę być kochana tak jak chcę” ogólnie i „Cztery Żywioły” dla poszczególnych sekcji. Dla Górnika Zabrze przeznaczeni wydają się „Aniołowie chaosu” z bonusem dla właściciela klubu w postaci tytułu „Jeszcze jeden oddech”, do Podbeskidzia pasuje jak ulał „Rok wilkołaka”, a piłkarzom Zagłębia Sosnowiec dedykujemy „Milczenie owiec”. Został nam jeszcze GKS Tychy. Tu aż nazbyt oczywistą propozycją jest „Przebudzenie”. Żeby mimo wszystko wyjść nieco z zaścianka i pokazać gest, obdarowaliśmy też Legię Warszawa słynnym cyklem „Królowie przeklęci”.

Nieco mniejsze piłki w polskim wydaniu także niosą ze sobą olbrzymie emocje. Mowa na przykład o tych, którymi rzucają szczypiorniści. W ich przypadku nie wypada nie zacząć od selekcjonera Tałanta Dujszebajewa, którego uściski dla jednego z podopiecznych zawojowały przestrzeń internetu. Szkoleniowiec zasłużył więc na książkę tyleż już znaną, co wciąż aktualną, czyli „Sztukę kochania”. A ponieważ jego kadra jest na etapie całkowitej przebudowy, to dedykujemy jej w komplecie, na półkę do szatni, komplet sensacyjnych powieści „Nielegalni, Niewierni, Nieśmiertelni, Niepokorni”. Siatkarze i siatkarki zapracowali natomiast zgodnie na „Raz, dwa, trzy - teraz my” oraz album „Bloki w słońcu”.

Do twardzieli należą też bokserzy i przedstawiciele mieszanych sztuk walki. „Wiek krwi” wydaje się stworzony dla Joanny Jędrzejczyk, „Co robić wieczorem, aby rano wyglądać dobrze” dla rapera Popka, natomiast „Co do grosza” dla Tomasza Adamka, a „Erystyka, czyli sztuka pro-wadzenia sporów” dla Mariusza Pudzianowskiego. Chwilę zastanawialiśmy się nad „Koksem w ładowni”, aż postawiliśmy zastosować zasadę „kto pierwszy, ten lepszy” i poczekać, aż wpłynie oficjalne zgłoszenie, co z pewnością nie potrwa długo. Bo „Rewizja” od razu została zarezerwowana dla braci sztangistów Zielińskich. No i po namyśle „Dziewczynę z pociągu” zaadresowaliśmy do Krzysztofa Włodarczyka.
W przypadku tenisistów wybór również był niezbyt skomplikowany. Jerzy Janowicz na pewno marzy, by przeczytać „Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi”, a Agnieszka Radwańska o „Pracowni dobrych myśli”.

Gdy na półce zobaczyliśmy „Sekretne życie drzew” nagle stanął nad przed oczami Robert Kubica. Podobna iluminacja miała miejsce przy „Nietypowa baba jestem”, którą napisano dla Ewy Swobody, czy „Japonii w sześciu smakach” wprost stworzonej dla Bartosza Kurka. Oczywista była także oferta dla Rafała Majki, czyli „W górę, w dół, a potem wpół”, Mai Włoszczowskiej - „Spójrz na mnie” oraz Marcina Gortata - „Amerykańscy bogowie”.

„Z prawa na lewo” wysłalibyśmy natomiast żużlowcom ROW-u Rybnik, a do ich kolegów z Częstochowy „Jazdę na maksa” (może za szybko się nie zorientują, że to biografia niejakiej Miley Cyrus).

A skoro zaczęliśmy „rozdawanie” od człowieka z Ruchu, na takim też skończymy. A mianowicie na Dariuszu Smago-rowiczu, byłym właścicielu klubu, słynącym z niestandardowych rozwiązań ekonomicznych. A ponieważ doceniamy jego wkład, oferujemy mu aż dwie książki - tajemnicze „Biuro przesyłek niedoręczonych” oraz „Nie otwieraj tego pudła”.

Została nam w paczce jeszcze „Nienachalna z urody dama”, ale postanowiliśmy ją na razie zachować. Podobnie jak „Zjedz tę żabę”. W tym jednak przypadku mieliśmy zbyt wielu kandydatów, a zbyt mało egzemplarzy...

Na definitywny koniec tej zabawy wszystkim obdarowanym, Państwu i sobie życzymy niniejszym miłej lektury i Wesołych Świąt, polecając na koniec „Jak przestać się martwić i zacząć żyć” *. Bo w końcu to jest najważniejsze, prawda?
* Chociaż po lekturze tego tekstu niektórzy podeślą nam zapewne w ramach rewanżu „Małpę w każdym z nas”...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!