GKS Tychy w czwartek rozpoczął strzelanie w 11. minucie, grając w podwójnym osłabieniu, 3 na 5! Wynik otworzył Radosław Galant, wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem. Następne dwie bramki w I tercji tyszanie zdobywali już w przewadze 5 na 4. Po przerwie gospodarze szybko dołożyli kolejne dwa gole (na 4:0 w przewadze 4 na 3) i w katowickiej bramce w 22. minucie nastąpiła zmiana. Shane'a Owena zastąpił Kamil Kosowski.
Mecz się zaostrzył dochodziło do zbyt ostrych starć, częstych kar. Grano nawet 3 na 3. Kamil Kosowski w bramce gości nie dawał się pokonać i miał też szczęście. Po strzale Cichego pomogła mu poprzeczka.
Kosowski został w końcu pokonany w III tercji. Pięknym strzałem w okienko popisał się Patryk Kogut zaliczając pierwsze trafienie w meczach finału.
GKS Katowice w dwóch pierwszych meczach nie zdołał strzelić bramki, a John Murray wciąż zachowuje czyste konto.
Dwa następne mecze o mistrzostwo Polski odbędę na lodowisku w Satelicie przy Spodku – w niedzielę 25 marca (godz. 19.15) i poniedziałek 26 marca (godz. 18).
Finał play off PLH
Drugi mecz: GKS Tychy – Tauron KH GKS Katowice 6:0 (3:0, 2:0, 1:0)
1:0 Radosław Galant (11), 2:0 Gleb Klimienko (14), 3:0 Michael Cichy (19), 4:0 Gleb Klimienko (21), 5:0 Michael Cichy (22), 6:0 Patryk Kogut (50)
Stan play off (do 4 zwycięstw): 2:0 dla GKS Tychy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?