Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Górnik Łęczna - Górnik Zabrze 0:0 WIDEO

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Kibice Górnika
Kibice Górnika Arkadiusz Gola / Dziennik Zachodni
Kibice w Łęcznej, gdzie walczyły dwa zespoły o utrzymanie w ekstraklasie nie doczekali się bramek. Górnik Łęczna podzielił się punktami z Górnikiem Zabrze, gospodarze nie wykorzystali w 67 minucie rzutu karnego. Strzał Bartosza śpiączki obronił bramkarz ekipy z Roosevelta Grzegorz Kasprzik. We wtorek Górnik zagra u siebie z Korną Kielce (godzina 20.30)

Nieoczekiwanie więcej emocji i komentarzy niż sam meczu dwóch walczących o utrzymanie zespołów wzbudziła nagła rezygnacji z funkcji trenera Górnika Łęczna Jurija Szatałowa. Już w dwóch poprzednich spotkaniach zespół prowadził Andrzej Rybarski i to jemu powierzono prowadzenie zespołu do końca sezonu. Czy nowa miotła utrzyma ekstraklasę w Łęcznej?

Zabrzan nie interesowało, kto będzie trenerem Górnika Łęczna. Podopieczni Jana Żurka pojechali po trzy punkty, które miały ich przybliżyć o utrzymania. Zabrzanie po kompletnie nieudanym początku wiosny, wrócili do gry o ekstraklasę po zwycięstwie z Podbeskidziem. Zespół z Roosevelta w niespełna dwóch tygodniach dopisali do swojego konta siedem punktów.

Przełomowym momentem spotkania w Łęcznej była 66 minuta, w której Bartosz Kopacz sfaulował w polu karnym Przemysława Pitrego. Do karnego podszedł Bartosz Śpiączka, uderzył w lewy dolny róg, dokładnie tam gdzie pofrunął Grzegorz Kasprzik.

- Szkoda tego karnego, ale nie ma co gdybać, Bartek uderzył podobnie jak w poprzednim karnym, Kasprzik wyczuł jego intencję - bronił piłkarza z Łęcznej Maciej Szmatiuk.

Swoja okazję na bramkę mieli też zabrzanie. Po dośrodkowaniu Rafała Kurzawy na bramkę gospodarzy głową uderzał Marcis Oss, ale piłka trafiła w słupek.

- Z przebiegu gry byliśmy drużyną lepszą . Gospodarze czekali na nasz błąd i prezent. Mieli taki prezent ale go nie wykorzystali - podsumował spotkanie w Łęcznej trener Jan Żurek

Górnik Łęczna - Górnik Zabrze 0:0

Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa).

Widzów 5415.

Górnik Ł: Prusak - Sasin, Szmatiuk, Bożić, Leandro - Pruchnik, Bednarek - Bonin (89. Mierzejewski), Nowak, Śpiączka (72. Piesio) - Pitry (78. Świerczok). Trener Andrzej Rybarczyk.
Górnik Z: Kasprzik - Oss, Danch, Kopacz - Kallaste, Kurzawa, Przybylski, Matuszek - Gergel (85. Skrzypczak), Cerimagić - Kante (77. Steblecki) – Trener Jan Żurek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Górnik Łęczna - Górnik Zabrze 0:0 WIDEO - Dziennik Zachodni