Przed sezonem murowanym faworytem Ligue 1 była ekipa Paris Saint - Germain. Nikt nie spodziewał się, że którakolwiek z 19 pozostałych drużyn jest w stanie zaskoczyć paryżan, którzy podczas letniego okienka transferowego ściągnęli Grzegorza Krychowiaka za 33 mln euro, Hatemę Ben Arfę za darmo, a w zimę wyłożyli ponad 40 mln na Juliana Draxlera. Jednak odejścia gwiazdy PSG Zlatana Ibrahimovicia, obrońcy Davida Luiza i trenera Laurenta Blanca były zbyt znaczące by Paryżanie wygrali ligę po raz piąty z rzędu.
Z cienia francuskiego giganta wyszło AS Monaco. Podopieczni Leonardo Jardima grali niezwykle skuteczny, ofensywny futbol, który pozwolił im na ponad 100 goli w sezonie ligowym. Nazwiska takie jak Lemar, Mbappe czy Glik stały się rozpoznawalne, a Radamel Falcao odnalazł swoją formę z czasów Atletico Madryt. Kolumbijczyk strzelił 20 bramek w sezonie ligowym - pierwszy raz od 4 lat.
Na szczególne słowa uznania zasługuje Kylian Mbappe. Osiemnastoletni Francuz stał się objawieniem drużyny w drugiej połowie sezonu - szczególnie w Lidze Mistrzów, gdzie pomógł wyeliminować Manchester City i Borussię Dortmund. Mbappe zdobył aż 26 goli w 43 spotkaniach i wygląda na to, że jego przyszłość będzie świetlana.
To, że młodość jest siłą drużyny z księstwa potwierdza również Thomas Lemar. Francuski skrzydłowy brał udział przy aż 27 bramkach w tym sezonie.
Nie tylko ofensywie Monaco zawdzięcza swój sukces. Obrona podopiecznych Jardima straciła zaledwie 29 bramek w 36 ligowych meczach - drugi najlepszy wynik w Ligue 1. Liderem tej formacji był oczywiście reprezentant Polski Kamil Glik, który zbierał w tym sezonie porównania do Sergio Ramosa z Realu Madryt. Pomimo bycia środkowym obrońcą Polak strzelił aż 8 goli we wszystkich rozgrywkach, z czego 6 w lidze.
Monaco wzniesie puchar mistrza Francji po raz pierwszy od 2000, czyli po 17 latach czekania. Wtedy drużyna była wypełniona przyszłymi gwiazdami futbolu: Fabien Barthez, Ludovic Giuly czy David Trezeguet, który kilka tygodni później strzelił „złotą bramkę" w finale mistrzostw Europy.
AS Monaco - AS Saint-Etienne 2:0 (1:0)
Bramki: Kylian Mbappe Lottin 19', Valere Germain 90+3'
AS Monaco: Danijel Subasić - Djibril Sidibe, Jemerson, Kamil Glik, Benjamin Mendy, Bernardo Silva (69' Valere Germain), Joao Moutinho, Fabinho, Thomas Lemar, Radamel Falcao (88' Guido Carrillo), Kylian Mbappe Lottin (90+1' Andrea Raggi)
Saint-Etienne: Stephane Ruffier - Kevin Theophile Catherine, Leo Lacroix, Florentin Pogba, Ronael Pierre-Gabriel, Jordan Veretout, Fabien Lemoine (85' Kenny Rocha Santos), Pierre Polomat, Henri Saivet, Modibo Maiga (20' Jeremy Clement), Alexander Soderlund (69' Romain Hamouma)
Żółte kartki: Bernardo Silva (AS Monaco) oraz Leo Lacroix (AS Saint-Etienne).
MAGAZYN SPORTOWY24 - Janusz Wójcik o korupcji: Ja nie byłem nawet małym trybikiem
LIGA FRANCUSKA w GOL24
Więcej o LIDZE FRANCUSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
Jak mieszkają Messi, Ronaldo i Lewandowski?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?