Chorzowscy działacze wybierając na miejsce zimowego zgrupowania Hiszpanię twierdzili, że dzięki temu zespół wreszcie będzie miał okazję zagrać z innymi rywalami niż podczas obozów w Turcji czy na Cyprze, gdzie zwykle rywalizował z drużynami z Europy Środkowo-Wschodniej. Pierwszym przeciwnikiem Ruchu rzeczywiście był szwajcarski Servette Genewa, ale kolejni rywale to zespoły z Węgier czy Czech, a już granie w dalekiej Hiszpanii z Górnikiem Łęczna można uznać za chichot losu.
Prowadzony przez trenera Franciszka Smudę zespół okazał się wyraźnie lepszy od Niebieskich. Pierwsza połowa była w miarę wyrównana, a obydwie drużyny miał po jednej okazji do zdobycia prowadzenia. Po stronie Ruchu głową tuż obok słupka strzelał Michał Helik, a po stronie łęcznian uderzenie Vojo Ubiparipa w okienko w świetnym stylu obronił Libor Hrdlicka.
W przerwie w ekipie Ruchu doszło do czterech zmian. Później na murawie pojawiło się jeszcze pięciu nowych zawodników Niebieskich i zanim zespół zaczął na powrót jakoś funkcjonować stracił trzy bramki. Na listę strzelców wpisali się dwukrotnie Bartosz Śpiączka i raz Aleksander Komor, a gole dla Górnika poprzedziły proste błędy chorzowian.
Chorzowianie w końcówce mogli zmniejszyć rozmiary porażki, ale dogodnych sytuacji nie wykorzystali Jarosław Niezgoda i Kamil Mazek. Ten wynik z pewnością nie jest dobrym prognostykiem dla Ruchu, bo Łęczna będzie wiosną jednym z głównych rywali Niebieskich w walce o utrzymanie się w Lotto Ekstraklasie. Testowany przez chorzowian Bułgar Milen Gamakow grał tylko w pierwszej połowie.
- Nie byliśmy dzisiaj w najlepszej dyspozycji. Zawodnicy odczuwają lekko trudy tego zgrupowania, ale podczas obozów przygotowawczych tak jest, że nie zawsze jest się w szczytowej formie – powiedział Waldemar Fornalik, trener Ruchu.
Ruch Chorzów – Górnik Łęczna 0:3 (0:0)
0:1 Bartosz Śpiączka (47)
0:2 Aleksander Komor (55)
0:3 Bartosz Śpiączka (71)
Ruch: Hrdlicka (65. Lech) – Konczkowski (46. Pazio), Helik (46. Grodzicki), Cichocki (67. Koj), Kowalczyk (46. Oleksy) – Gamakow (46. Surma), Urbańczyk (67. Walski) – Przybecki (65. Mazek), Lipski (46. Nowak), Moneta (65. Trojak) – Visnakovs (65. Niezgoda)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?