Śląska piłka już nie łączy. Co się stało ze współpracą Górnika, Piasta, Ruchu, GKS Katowice, GKS Tychy, Podbeskidzia i ROW Rybnik?

Miał to był początek dalszych wspólnych działań na rzecz pozyskiwania sponsorów. Okazuje się, że skończyło się na wielkich nadziejach i planach, które wtedy brzmiały bardzo zachęcająco...

- Hasło PZPN to „Łączy nas piłka”, a nasze: „Śląska piłka łączy”. Ten projekt na razie połączył pięć klubów i firmę Hoop Polska, z czego bardzo się cieszymy. Mamy nadzieję, że to jest dobry początek dużo szerszej współpracy. Procedury są takie, że potrzeba trochę czasu, by przejść do pierwszych umów - mówił Andrzej Pawłowski, prokurent Górnika.

- Mimo że rywalizujemy w sensie sportowym, to współpracujemy biznesowo i są już tego efekty. Razem jesteśmy o wiele bardziej atrakcyjni biznesowo dla kontrahentów - oceniał prezes GKS-u Tychy Grzegorz Bednarski.

- W naszym projekcie biznesowym mocno zaangażowane są też Ruch i Podbeskidzie, ale nie mogły przystąpić do tej umowy, bo wiążą je inne - wyjaśniał rzecznik GieKSy Marcin Ćwikła. Projekt miał nawet swoją nazwę: Śląska Koalicja Biznesowa.

Wcześniej, w styczniu 2015 roku, zorganizowano wspólny lot na zgrupowania do Turcji dla Górnika, Piasta, Ruchu i Podbeskidzia. Co zostało z tej współpracy? „Wygląda na to, że umarła śmiercią naturalną” - usłyszeliśmy w jednym z klubów, które brały udział w tych projektach.

Wystarczy rzut oka na powyższe zdjęcie, aby zobaczyć, że w klubach nie rządzi już większość z widocznych osób. Jedynie prezesem tyszan nadal jest Grzegorz Bednarski, Henryk Frystacki awansował z członka zarządu na szefa ROW-u Rybnik.

- Firma Hoop Polska zakończyła z nami współpracę bez podania przyczyn, a innych inicjatyw i wspólnych działań już nie podjęto - przyznaje prezes Bednarski. - Dlaczego tak się stało? Chyba zabrakło wśród nas lidera, kogoś, kto mógłby kontynuować ten pomysł. Ja byłem wtedy nowym człowiekiem w roli prezesa klubu, nie czułem się na siłach. Myślę, że można wrócić do tej idei, a patronem dla wspólnych działań i zjednoczenia klubów regionu może być prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej Henryk Kula.

W Śl.ZPN wykazują inicjatywę wspólnych działań, której przykładem była wtorkowa debata z udziałem m.in. trenerów Górnika Marcina Brosza i Piasta Waldemara Fornalika. Kluby też mają pole do działania. W grudniu w Tychach odbyły się Wirtualne Derby Śląska w grze FIFA 18 z udziałem zawodników Górnika, Piasta, Ruchu, Rakowa Częstochowa, Zagłębia Sosnowiec, Rozwoju Katowice, Śląskiego Związek Piłki Nożnej oraz gospodarzy - tyskiego GKS. Wygrali Niebiescy, ale nie to było najważniejsze...

- W lutym 2017 roku w trakcie konferencji prasowej z udziałem naszego e-zawodnika powiedzieliśmy, że marzy nam się projekt, który będzie integrował i promował kluby z województwa śląskiego - przypomina prezes Bednarski. - Chcieliśmy przenieść derby z zielonego boiska w wirtualną rzeczywistość. Dzięki wielu staraniom i zaangażowaniu sponsorów udało nam się doprowadzić ten projekt do końca. E-Sport to obszar, który ciągle się rozwija, dlatego wychodzimy z inicjatywą promocji śląskiej piłki wśród fanów gamingu. Po zakontraktowaniu e-zawodnika naturalnym krokiem była dla nas organizacja turnieju.

Ktoś powie, że wirtualna współpraca to nie to samo, co wspólne pozyskiwanie sponsorów. Śląski rynek jest trudny dla klubów, dlatego należy cieszyć się z każdej inicjatywy wsparcia dla naszych zespołów. Dobrym przykładem jest firma Fuchs Oil, chwaląca się kampanią „Fuchs napędza śląską piłkę”.

- Nasza przygoda z piłką nożną zaczęła się w 2014 roku od współpracy z Ruchem Chorzów - przypomina Agata Koźmińska, Menadżer ds. Marketingu w firmie z Gliwic. - Najpierw były pojedyncze mecze, potem stała współpraca, m.in. jako sponsor goli, co przekładało się bezpośrednio na Akademię Piłkarską Ruchu - za każdy gol strzelony u siebie przez Ruch przekazywaliśmy określoną kwotę na Akademię. Jako Partner Akademii chcieliśmy pomóc w rozwoju infrastruktury niezbędnej młodym piłkarzom przy treningach, w dostępie do wiedzy przekazywanej przez najbardziej doświadczonych trenerów.

Obecnie Fuchs wspiera GKS Katowice i Górnika.

- W 2015 roku nawiązaliśmy współpracę również z GieKSą i Górnikiem - dodaje Agata Koźmińska. - Wspieraliśmy trzy kluby. Aktualnie zostaliśmy z GieKSą i Górnikiem. Cieszymy się, że możemy wesprzeć te kluby, że możemy być aktywnymi uczestnikami wydarzeń na boiskach piłkarskich, że możemy dołożyć cegiełkę do rozwoju śląskiej piłki nożnej. Z pewnością będziemy starali się kontynuować te działania w przyszłości.

Fuchs był sponsorem derbów GKS-u Katowice z Ruchem Chorzów i jest zainteresowany zaangażowaniem się przy następnych derbowych meczach. Ewentualne ligowe spotkania Ruchu z GKS-em oraz Zagłębiem Sosnowiec na Stadionie Śląskim mogłyby przyciągnąć też innych sponsorów.