31-letni pomocnik mecz z byłym zespołem rozpoczął na ławce, w przeciwieństwie do Łukasza Piszczka. Prawy obrońca Borussii zanotował kapitalny występ i miał udział przy wszystkich 3 bramkach. Najpierw po jego dośrodkowaniu piłkę do własnej bramki skierował Jeffrey Bruma, później tuż po przerwie sam strzelił gola głową po zamieszaniu w polu karnym, a w 59. minucie dokładnie dośrodkował do Ousmane'a Dembele, który precyzyjną główką pokonał Diego Benaglio. Błaszczykowski pojawił się na boisku na kwadrans przed końcem przy owacyjnych brawach fanów gospodarzy, ale wynik meczu był już wtedy rozstrzygnięty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?