Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legia Warszawa - Sheriff Tyraspol 1:1 WYNIK + RELACJA Jak to się stało?

Leszek Jaźwiecki
Leszek Jaźwiecki
Wideo
od 16 lat
Legia Warszawa - Sheriff Tyraspol 1:1 TRANSMISJA NA ŻYWO WYNIK. W 76 min. strzelił Kasper Hamalainen. W 88. min. wyrównał Cyrille Bayala. Dzisiaj mistrz Polski Legia Warszawa zagrał z mołdawskim Sheriffem Tyraspol. Stawką meczu był awans do fazy grupowej Ligi Europy. Legii nie udało się awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów, w III rundzie eliminacji, przegrała z FK Astana z Kazachstanu. Mistrzowie Polski stracili na tej porażce nie tylko sportowo ale także finansowo. Powstałą dziurę warszawianie chcą częściowo załatać występami w Lidze Europy.

Legia Warszawa - Sheriff Tyraspol TRANSMISJA NA ŻYWO WYNIK. Legia - Sheriff 1:1. Szeryf z Mołdawii postawił się legionistom. Kolejna wpadka mistrza Polski

Miała być bitwa o dobrą zaliczkę przed rewanżem i zrealizowanie planu minimum - awansu do fazy grupowej Ligi Europy. W czwartkowym meczu Legii z Sheriffem Tyraspol nie było jednak widać wielkiej różnicy pomiędzy zespołem, który w poprzednim sezonie grał w fazie grupowej Champions League (i wyprzedził w niej Sporting Lizbona) a mistrzem Mołdawii. Legionistom bardzo długo brakowało pomysłu na skruszenie defensywnego muru rywali. W końcu bramkę zdobył Hamalainen, ale w końcówce po rzucie rożnym goście wyrównali. W rewanżu drużynę Magiery czeka trudne zadanie.

35 tysięcy euro - tyle Legia ma zapłacić UEFA za... niedrożne przejścia ewakuacyjne podczas meczu z Astaną, na którym kibice z Żylety zaprezentowali też oprawę upamiętniającą ofiary Powstania Warszawskiego, w tym dzieci. W przypadku warszawskiego klubu to recydywa, stąd tak wysoka kara. Kibice nic sobie jednak z tego nie robią. Zorganizowali zbiórkę na pokrycie kosztów grzywny, a nadwyżka ma wspomóc żyjących bohaterów Powstania. Przed czwartkowym meczem fani narazili jednak klub na kolejne koszta. Pokazali sektorówkę z wykorzystywanym już wcześniej motywem świni (czyli UEFA) z podpisem "35 tys. euro trafia do...", całość okraszając sporą ilością zakazanej pirotechniki. Miejmy nadzieję, że - zgodnie z apelem spikera Łukasza "Jurasa" Jurkowskiego - przynajmniej przejścia ewakuacyjne pozostawili drożne...

Oprawa oprawą, na boisku legioniści walczyli jednak o wykonanie w tym sezonie planu minimum, czyli awansu do fazy grupowej Ligi Europy. - Czeka nas bitwa. Dwumecz, w którym zrobimy wszystko, aby grać dalej w Europie. Tam będziemy się rozwijać. To jest czas, kiedy można zbierać doświadczenie i z każdym sezonem być lepszym zespołem - zapowiadał przed meczem trener Jacek Magiera. Trzymając się militarystycznych porównań, w czwartkowej potyczce Wojskowi od początku mieli sporą przewagę siły ognia. Już w początkowych minutach dobre sytuacje strzeleckie mieli Armando Sadiku, Guilherme i Artur Jędrzejczyk. Zgodnie jednak chybiali. Brazylijczyk z kolei został pierwszą ofiarą zażartej walki. Po 20. minutach kontuzjowany musiał opuścić pole bitwy, a w jego miejsce zameldował się Michał Kucharczyk. Z upływem batalii goście z Naddniestrza coraz śmielej zaczęli wychodzić z okopów, atakując pozycje legionistów. Sporo szumu robili zagraniczni najemnicy Sheriffa, zwłaszcza afrykańscy - Ziguy Badibanda i Cyrille Bayala. Mimo kilku groźnych szarż rywali większą inicjatywę na polu bitwy nadal przejawiali jednak legioniści. Na linii ognia było dużo chaosu, w pewnym momencie gospodarze zaczęli nawet grać... dwoma piłkami, po tym jak dwóch zawodników jednocześnie wykonało wyrzuty z autu, stojąc kilkanaście metrów od siebie. Jak na lekarstwo było jednak strzałów. Obie strony popełniały wiele błędów, sprawiały jednak wrażenie, jakby zaopatrzenie nie dowiozło im armat i amunicji. Pierwsza połowa skończyła się "pokojowym" 0:0, które było korzystne dla gości mających w zanadrzu rewanż na własnym terenie. Po przerwie oba zespoły poszły na wymianę ciosów. Piłka trafiała raz pod jedną, raz pod drugą bramkę. Nikt nie potrafił jednak przełamać szyków obronnych rywali. Po 10. minutach Magiera zmienił nieskutecznego Sadiku, którego zastąpił Kasper Hamalainen. Poza rozregulowanymi celownikami legioniści mieli jednak większy problem - kompletny brak pomysłu na to, jak rozbroić solidnych przeciwników. Choć więcej niż solidni na ich tle wydawali się piłkarze Astany, a w środę Kazachom blitzkrieg urządził Celtic, który rozgromił ich 5:0...

20 minut przed końcem spotkania Magiera zmienił kompletnie niewidocznego Dominika Nagy'a, którego zastąpił Berto. Ten, który przyszedł do klubu z kilkutygodniowymi zaległościami treningowymi, a dziewięć dni wcześniej przed meczem z Wisłą Puławy trener przyznał, że nie jest w stanie zagrać nawet 45 minut. O szyderze z jego dorodnego brzucha, który pokazał po zakończeniu pucharowego spotkania nie wspominamy. Nawet pulchny Portugalczyk na tle kolegów prezentował się jednak dobrze. Ba, jego dynamiczny rajd lewą flanką rozpoczął akcję, po której Adam Hlousek wypatrzył Hamalainena tak, że Finowi pozostało tylko dostawić nogę. Berto zaliczył zresztą kilka podobnych akcji. Jeśli w każdym meczu będzie miał takie wejścia, kibice z pewnością wybaczą mu opływową sylwetkę. Kibice odetchnęli z ulgą, po cichu liczyli na drugą bramkę. Cały stadion odśpiewał "Mazurka Dąbrowskiego", tymczasem po rzucie rożnym rywale doprowadzili do wyrównania po strzale głową Cyrilla Bayali. Wtedy Żylecie pozostało już tylko wielokrotnie skandowane już w tym sezonie "Legia grać, k... mać" i "Nie poddawaj się...". Na strzelenie drugiego gola mistrzom Polski nie wystarczyło już jednak czasu, sił i umiejętności. Przed rewanżem Magiera ma o czym myśleć. - Sheriff nie podda się bez walki. To ambitna drużyna, zrobi wszystko, by awansować. Nie wiem, czy da radę postawić się Legii przy Łazienkowskiej. Ale u siebie na pewno będzie groźna. Czekają nas fajne mecze - ostrzegał przed czwartkowym spotkaniem Nicolae Neagu, były młodzieżowy reprezentant Mołdawii, który od dziewięciu lat gra w Polsce, a obecnie jest bramkarzem futsalowego FC Toruń. Jeśli na wyjeździe goście postawią się Legii jeszcze mocniej, dla klubu z Łazienkowskiej to może być najgorszy sezon od lat.

Tych przestępczyń szuka policja. Poznajecie? Oto nazwiska

BMW=Będziesz Miał Wypadek. Czy to sprawiedliwy osąd? ZOBACZ

KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE

KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS

Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!