Stadion Górnika Zabrze nadal bez czwartej trybuny. Kiedy powstanie?

Stadion Górnika Zabrze: Co z budowa czwartej trybuny?

Tłem słów prezydent Zabrza były kasy z naklejonymi na nich kartkami informującymi, że biletów na mecz z Legią już nie ma. Na trybunach zasiadło 22.708 widzów, co było najlepszym wynikiem inauguracyjnej kolejki w całej Lotto Ekstraklasie i drugim w historii zabrzańskiego stadionu. Rekord padł podczas spotkania z Ruchem Chorzów 21 lutego 2016 i wynosi 24.563 osoby. Wtedy nie było jednak strefy buforowej.

O potrzebie rozbudowania stadionu mówił też w dyplomatyczny sposób trener Marcin Brosz, kierując jednak wszystkie pytania w tej kwestii do właściciela klubu, czyli władz miasta.

Jak więc wygląda sytuacja z ich punktu widzenia?

- Budowa nowego stadionu wciąż trwa, chociaż oczywiście z mniejszą intensywnością. Projekt, jaki realizujemy, dotyczy całego stadionu, z czwartą trybuną włącznie - zaznacza Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza. - Aby nie dopuścić do wygaśnięcia pozwolenia na budowę prowadzimy prace, których efektem jest oddanie parkingów, biur czy ostatnio sklepu dla kibiców.

CZYTAJ KONIECZNIE I ZOBACZ
STADION GÓRNIKA ZABRZE BEZ TAJEMNIC

Powoli trwa też przenoszenie funkcji związanych ze starą trybuną do nowej części. - Postąpimy tak między innymi z szatniami zawodników - zaznacza wiceprezydent.

Kluczową kwestią dla inwestycji są pieniądze.

KIBICE GÓRNIKA ZABRZE W AKCJI

- Warto podkreślić, że nawet z pozoru drobne zadania, jakie są realizowane, także kosztują - zaznacza wiceprezydent Lewandowski. - Zasadniczy kosztorys, jaki wiąże się z budową czwartej trybuny, opiewa na 90 milionów złotych, ale zawiera na przykład wyposażenie studia telewizyjnego czy restaurację. Tymczasem okazało się, że strefa VIP, jaka już funkcjonuje w nowej części, znakomicie się sprawdza. Możemy więc pozwolić sobie na rezygnację z niektórych pozycji, co oznacza oszczędności. Szacujemy, że uda się wspomniany wcześniej koszt obniżyć do 60 milionów.

Takich pieniędzy w budżecie nie ma. - Jako miasto spłacamy raty potężnego kredytu. Mamy jednak nadzieję, że po wpłaceniu dwóch, trzech z nich dojdziemy z bankiem do porozumienia w sprawie przesunięcia kolejnych rat i uwolnione w ten sposób środki przeznaczymy na stadion - mówi wiceprezydent Zabrza.

Trzeba pamiętać, że inwestycja mogła już być zakończona, gdyby ze swojej finansowej obietnicy, wygłoszonej przed laty przez Marcina Rosoła, szefa gabinetu Mirosława Drzewieckiego, wywiązało się Ministerstwo Sportu.

- Tak się jednak nie stało, w dodatku mamy jasne sygnały, że obecny rząd nie będzie dedykował pieniędzy na budowę stadionów - przypomina wiceprezydent Lewandowski. - Może sytuacja się zmieni, jeśli Polska otrzyma jakąś dużą imprezę, na przykład mistrzostwa świata do lat 21? Na razie jednak musimy pieniędzy szukać we własnym zakresie.

Moda uliczna w Katowicach: Zobacz, co tu się dzieje

Wracają upały: Prognoza 16-dniowa Tomasza Zubilewicza

Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.