Przemysław Drewniak
Aktualizacja:
Tydzień temu piłkarze i kibice Górnika cieszyli się z pokonania mistrza Polski. Teraz beniaminek ostrzy zęby na wicemistrza ©Marzena Bugala- Azarko / Polska Press
Tydzień temu piłkarze i kibice Górnika cieszyli się z pokonania mistrza Polski. Teraz beniaminek ostrzy zęby na wicemistrza ©Marzena Bugala- Azarko / Polska Press
Gdyby zabrzanom udało się przywieźć z Podlasia komplet punktów, nawiązaliby oni do jednego z najpiękniejszych okresów w historii klubu. W latach 1985-1988 ekipa z Roosevelta sięgnęła po cztery kolejne mistrzowskie tytuły, a jesienią 1987 wygrali osiem meczów z rzędu. Wliczając rewelacyjny finisz w I lidze w poprzednim sezonie, teraz Górnik ma na swoim koncie siedem kolejnych triumfów. - Plan jest identyczny, jak na Legię - skutecznie zrealizować założenia trenera, zagrać dobry mecz i zaprezentować styl, dzięki któremu ograliśmy Mistrza Polski. Równie dobrze możemy w niedzielę wygrać z wicemistrzem – odważnie deklaruje pomocnik Górnika, Damian Kądzior.
JAGIELLONIA BIAŁYSTOK – GÓRNIK ZABRZE TRANSMISJA TV NA ŻYWO
Mecz Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze transmituje stacja Canal+. Początek spotkania o godz. 18:00. Relacja tekstowa online LIVE na dziennikzachodni.pl.
Dla najlepszego asystenta I ligi ubiegłego sezonu mecz w Białymstoku będzie wyjątkowy. 25-latek jest wychowankiem Podlaskiego klubu, w nim też przebił się do Ekstraklasy. Choć „przebił się” to stwierdzenie na wyrost – rozegrał w niej niespełna 40 minut, pojawiając się na boisku w końcówkach trzech spotkań. Częściej był wypożyczany do niższych lig, a jego talent rozbłysnął na dobre dopiero po rozstaniu z Jagiellonią, w Wigrach Suwałki.
- Jestem wychowankiem Jagiellonii, ale od ładnych paru lat w Białymstoku nie gram. Dla mnie osobiście mecz będzie fajny również z tego względu, że będę mógł wrócić do rodzinnego miasta oraz zagrać przeciwko kilku byłym kolegom. Na meczu stawi się wielu znajomych i rodzina – mówiłKądzior w wywiadzie z oficjalną stroną zabrzańskiego klubu.
W poprzedniej kolejce Jagiellonia również zdobyła komplet punktów, wygrywając na wyjeździe z Bruk-Betem Termaliką 1-0. W miniony czwartek zespół Ireneusza Mamrota popsuł sobie jednak humory, odpadając z Ligi Europy po domowej porażce z azerską Qabalą 0-2. - Trzeba się szybko przestawić. Wiadomo, że piłkarze mieli swoje oczekiwania i nadzieje związane z występem w Lidze Europy, a dodatkowo mają świadomość, że przeciwnik był do przejścia. Nie ma co szukać tłumaczeń, ale tego szczęścia w rewanżu też nie mieliśmy za wiele. Teraz trzeba się skupić na lidze – zaznacza trener Jagiellonii.
Mecz Jagiellonia Białystok – Górnik Zabrze poprowadzi sędzia Paweł Raczkowski z Warszawy. Początek spotkania o godz. 18:00.
Czytaj treści premium w Dzienniku Zachodnim Plus
Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.