Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Euro 2016: Polska - Portugalia 1:1 (3-5) Byliście wielcy! Dziękujemy

Rafał Musioł
Polska przegrała z Portugalią na Euro 2016
Polska przegrała z Portugalią na Euro 2016 Michael Sohn
Koniec wspaniałego snu we Francji. Polacy nie zagrają w półfinale Euro 2016. W ćwierćfinale przegrali po rzutach karnych 3:5. Los bywa okrutny. W serii rzutów karnych, które decydowały o awansie do półfinału mistrzostw Europy pomylił się tylko jeden piłkarz - Jakub Błaszczykowski. Strzał tego, któremu Polacy w dużej mierze zawdzięczali miejsce w ósemce najlepszych drużyn Starego Kontynentu obronił Rui Patricio.

Ćwierćfinał nie mógł się dla nas rozpocząć lepiej. Lewandowski strzelił gola już w drugiej minucie gry! Wszystko jednak rozstrzygnęło się dopiero w karnych. A tu górą byli Portugalczycy.

Ćwierćfinałowe spotkanie poprzedziły tradycyjne gry psychologiczne. Adam Nawałka podkreślał, że ma na ten mecz swój plan, a to w kontekście poprzednich występów biało-czerwonych miało źle rywalom wróżyć, natomiast Fernando Santos nie ukrywał ironicznego uśmiechu, gdy zapytano go czy Polska to rywal silniejszy od Chorwacji, którą jego zespół wyeliminował w 1/8. Ostatecznie nasz selekcjoner do boju posłał swoją eksportową jedenastkę, natomiast coach Portugalczyków zdecydował się w porównaniu z poprzednią rundą na dwie zmiany - w wyjściowej jedenastce znaleźli się Eliseu i Renato Sanches. Ten drugi to piłkarz, który - jak się okazało podczas ostatniego spotkania z mediami w La Baule - wywarł dotychczas największe wrażenie na Wojciechu Szczęsnym i nie tylko na nim, skoro Bayern Monachium zdecydował się wykupić 18-letniego zawodnika z Benfiki Lizbona za 35 milionów euro plus 45 milionów ewentualnych bonusów za osiągnięcie określonych celów sportowych. Kibice i dziennikarze nie ukrywali, że ćwierćfinał będzie wreszcie okazją do pojedynku nowego kolegi Sanchesa, czyli Roberta Lewandowskiego, z Cristiano Ronaldo. Wychodząc na murawę gwiazdor Portugalii miał na koncie dwa strzelone gole, natomiast kapitan kadry Nawałki żadnego.

ZOBACZ KONIECZNIE
TAK PADAŁY BRAMKI: ZDJĘCIA I FILMY

Polak już po 106 sekundach pokonał Rui Patricio! Snajper Bayernu Monachium kapitalnym strzałem wykorzystując podanie od Kamila Grosickiego, którego fantazja pomieszana z szaleństwem po raz kolejny na tym turnieju sprawiła rywalom spore problemy.

Fenomenalne otwarcie Polaków zostało potwierdzono znakomitą grą. Biało-czerwoni przejęli inicjatywę, atakowali, a w obronie radzili sobie z Portugalczykami w podręcznikowy sposób. Ronaldo dwoił się i troił, ale to nie on, a Sanches wyrósł na pierwszoplanową postać swojej reprezentacji. Potwierdził to wyrównującym golem wyjątkowej urody w 32 minucie, gdy otrzymał podanie od Naniego. Szkoleniowiec Portugalczyków bramkę przyjął dość spokojnie, zaciskając jedynie pięść, co miało zapewne oznaczać, że był pewny takiego zdarzenia.

Schodzący do szatni Polacy mieli z pewnością o czym w niej rozmawiać. Końcowe fragmenty tej odsłony były już bowiem nieco słabsze od początkowych, ale na szczęście sędzia Brych okazał się dość liberalny przy starciu Michała Pazdana z Ronaldo w polu karnym przed Łukaszem Fabiańskim, i nie pokazując żółtej kartki po faulu na gwieździe Portugalczyków w wykonaniu Grzegorza Krychowiaka. Zresztą zanim Niemiec gwizdnął na koniec pierwszej połowy upomnienie takie otrzymał Artur Jędrzejczyk.

Obraz meczu zdawał się jasno określać jego rozwój - decydujące znaczenie mogło mieć przygotowanie fizyczne. W tym kontekście warto przypomnieć, że oba zespoły do pokonania pierwszych rywali w fazie pucharowej potrzebowały dogrywek, a Polacy nawet rzutów karnych. Na zmęczenie mógł mieć także wpływ kiepski stan murawy. Nic więc dziwnego, że żadna z drużyn nie miała specjalnej ochoty na dodatkowy czas gry

Od początku drugiej odsłony rozgorzała otwarta walka na całym boisku. Sporo pracy mieli sędziowie asystenci wychwytujący minimalne spalone, ale nie nudził się też ich szef, bo drobne złośliwości stały się normą. Zresztą już wcześniej można było zauważyć, jak Łukasz Piszczek wymienia z Ronaldo „uprzejmości” napierając na siebie barkami, chociaż akcja toczyła sie daleko. Kolejną żółtą kartkę zobaczył jednak nie Piszczek, a Glik, popełniając na „CR7” faul taktyczny.

Niemal od niechcenia wzrastała w tym czasie przewaga biało-czerwonych w procentowym posiadaniu piłki, co przełożyło się na całkiem niezłe sytuacje pod bramką rywali - m.in. w 69 minucie blisko szczęścia był Arkadiusz Milik, jednak został w ostatniej chwili zablokowany. W efekcie Santos też zaczął tracić swoją pewność siebie i spoglądał na boisko z rosnącą nerwowością, a gdy Adrien Silva zobaczył żółtą kartkę od razu ściągnął go z boiska obawiając się gry w dziesiątkę. To Portugalczycy mieli jednak swoje dwie piłki meczowe - jedną, gdy po strzale Ronaldo odbiła się od Jędrzejczyka i minęła słupek z zewnętrznej strony dosłownie o kilkadziesiąt centymetrów, i drugą, gdy Ronaldo w ogóle w nią nie trafił będąc na 11 metrze sam przed Fabiańskim.

Koniec końców dogrywka stała się więc faktem, ale i ona nie przyniosła rozstrzygnięcia. Polacy po raz drugi z rzędu wystartowali więc do konkursu jedenastek. Zaczał Ronaldo i na dzień dobry bez problemów pokonał Fabiańskiego. Lewandowski odpowiedział podobnie. Sanches też trafił, tak samo Milik. W trzeciej serii nie pomylił się Moutinho, a Glik omal nie rozerwał siatki. Nani posłał do niej piłkę spokojnie, ale później pomylił się Błaszczykowski , a Ricardo Quaresma bez litości postawił pieczęć na półfinale, w którym Portugalczycy zagrają ze zwycięzcą meczu Belgia - Walia.

Polska1 (1); rzuty karne 3

Portugalia1 (1); rzuty karne 5

1:0 Robert Lewandowski (2), 1:1 Renato Sanches (33)

Polska Fabiański - Piszczek, GlikI, Pazdan, JędrzejczykI - Błaszczykowski, Krychowiak, Mączyński (98. Jodłowiec), Grosicki (82. KapustkaI)- Milik - Lewandowski. Trener: Adam Nawałka.

Portugalia Rui Patricio - Eliseu, Fonte, Pepe, Cedric - CarvalhoI (96. Danilo) - Adrien SilvaI (73. Moutinho), Renato Sanchez, Joao Mario (80. Quaresma) - Nani, Ronaldo . Trener: Fernando Santos.

Sędziował Felix Brych (Niemcy) . Widzów 7xbxvxvx

Tak oceniliśmy grę Polaków

Łukasz Fabiański - 5

Łukasz Piszczek - 5

Kamil Glik - 5

Michał Pazdan - 5

Artur Jędrzejczyk - 4

Jakub Błaszczykowski - 3

Grzegorz Krychowiak - 4

Krzysztof Mączyński - 3

Kamil Grosicki - 3

Robert Lewandowski - 4

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!