Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubański: Mam obawy o to, czy Górnik Zabrze uniknie spadku

Rafał Musioł
Arkadiusz Gola
Włodzimierz Lubański, legendarny piłkarz Górnika Zabrze, mówi nam, co czuł oglądając derby z Ruchem Chorzów, i czy podobał mu się stadion.

Pana pierwsze skojarzenie po Wielkich Derbach Śląska to...
To właściwie dwa skojarzenia. Wielki zawód, jeżeli chodzi o grę Górnika, i wielki zachwyt odnośnie nowego stadionu, na którym odbył się ten mecz.

Zacznijmy od zawodu.
Postawa zabrzańskich piłkarzy, moich następców, była dla mnie wielkim, bardzo wielkim rozczarowaniem. Przegrali ten mecz absolutnie zasłużenie. Ruch grał inteligentnie, z pasją i pomysłem, w Górniku tych cech nie było. Nikt nie potrafił przytrzymać piłki, a gdy już ją miał, nie było konkretnego pomysłu na rozegranie akcji, na zaskoczenie chorzowian. Wszystko toczyło się od przypadku do przypadku. Efektem był brak stuprocentowo czystych okazji do strzelenia gola, rzecz w takim meczu, z takim pomysłem, nie do pomyślenia. Nie potrafię tego racjonalnie wytłumaczyć, tym bardziej, że koledzy na trybunie zapewniali mnie, że ten sam zespół, z tymi samymi zawodnikami, podobno potrafił grać lepiej.

CZYTAJ TAKŻE:
Górnik Zabrze jest w ruinie. Co dalej?
Musioł: W Zabrzu trwa modlitwa o cud

Zauważył pan jakieś przesłanki, by znów tak było?
Za rzadko oglądam mecze Górnika, by wypowiadać się na taki temat, który wymaga wielu danych. Mogę tylko stwierdzić, że po spotkaniu z Ruchem poczułem duży niepokój, a wręcz obawę, o sportową przyszłość tego klubu, o to, czy obecni piłkarze Górnika szczęśliwie zakończą walkę o utrzymanie. Sytuacja w tabeli niestety nie wygląda na przypadkową, a na odzwierciedlenie siły zespołu.

Ale za to stadion...
Oj tak, robi wrażenie. Zresztą widziałem miny moich byłych kolegów, a także ludzi z PZPN, prezesa Zbigniewa Bońka czy selekcjonera Adama Nawałki, z którymi oglądałem derby, że też są pod wrażeniem. Dzięki uprzejmości Canal+ miałem okazję przejść się przed meczem po murawie, widziałem z dołu trybuny i powiem panu, że poczułem... zazdrość. Że ci chłopcy dostali taki wspaniały obiekt, nowoczesny, efektowny. Nic tylko gra, strzelać gole i wygrywać.

Ciekawe, czy oni to doceniają.
Myślę, że tak, bo przecież nie da się obok podobnej jakościowej zmiany przejść obojętnie. Ale nie wiem, czy oni są w stanie to uczucie przełożyć na lepszą grę, większą mobilizację. Bo może po prostu brakuje im umiejętności? Na tle zespołu Ruchu właściwie każdy z nich był słabszy od swojego przeciwnika.

Rozmawiał: Rafał Musioł


*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lubański: Mam obawy o to, czy Górnik Zabrze uniknie spadku - Dziennik Zachodni