Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ruch Chorzów - Bytovia 2:0 [ZDJĘCIA] Niebiescy zaczęli od zwycięstwa

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Marzena Bugała-Azarko
Piłkarze Ruchu od zwycięstwa rozpoczęli rundę wiosenną. Niebiescy pokonali u siebie Drutex-Bytovię 2:0. Chorzowianie obydwie bramki zdobyli do przerwy, a asysty zaliczył przy nich Miłosz Przybecki. Pierwsza padła po strzale samobójczym, a drugą strzelił debiutujący w ich barwach Mateusz Majewski.

Mecz na Cichej rozpoczął się od minuty ciszy, którą piłkarze obu drużyn uczcili pamięć zmarłych w poprzednim tygodniu dzieci: 2-miesięcznego Leona, syna obrońcy chorzowian Santiago Villafane i 8-miesięcznego Stasia, wnuka dyrektora Niebieskich Krzysztofa Ziętka.

Piłkarze Ruchu już po pierwszej akcji objęli prowadzenie. Z prawej strony skrzydłem pognał Miłosz Przybecki i dośrodkował płasko w pole karne do Mateusza Majewskiego. Napastnika Niebieskich uprzedził Michał Stasiak, lecz stoper Bytovii uderzył piłkę tak pechowo, że trafił do własnej bramki.

W wyjściowym składzie chorzowian pojawiło się trzech nowych piłkarzy. Poza pozyskanym z rezerw Legii Warszawa Majewskim byli to Paweł Wojciechowski z Odry Opole i Jakub Kowalski, który jesienią grał w rezerwach GKS Tychy. Popularny „Kowal” został pozyskany niespełna tydzień temu i nie zagrał w żadnym sparingu, a jednak zajął w podstawowej jedenastce miejsce przebywającego w Argentynie Villafane.

Z nowych twarzy dobre wrażenie zrobił grający w II linii Wojciechowski dysponujący dobrym przeglądem pola i będący obok najlepszego na boisku Przybeckiego motorem akcji napędowych Niebieskich. Majewski nie chciał jednak być gorszy i tuż przed przerwą wpisał się na listę strzelców wykorzystując dokładne dośrodkowanie Przybeckiego.

Ruch do przerwy miał przewagę i drugiego gola mógł zdobyć znacznie wcześniej. Po rzucie rożnym Maciej Urbańczyka bliski szczęścia był Miłosz Trojak, a później po szybkiej kontrze z 5 m w bramkę nie trafił zamykający akcję z lewej strony Vilim Posinković.

Bytovia próbowała odrobić straty, lecz poza kilkoma rzutami rożnymi, z którymi radzili sobie rośli stoperzy Ruchu, nie była w stanie zagrozić bramce Niebieskich. Ponad czterem tysiącom zmarzniętych kibiców chorzowian w I połowie właściwie tylko raz mocniej zabiło serce, gdy na przedpolu z piłką minął się Nikołaj Bankow, ale Mateusz Hołowania naprawił błąd swojego bramkarza i wyekspediował piłkę sprzed pustej bramki.

Druga połowa rozpoczęła się od groźnego strzału z dystansu Urbańczyka. Później do głosu doszła Bytovia, w szeregach której trener Adrian Stawski szybko dokonał trzech zmian. Goście najbliżej zdobycia kontaktowej bramki byli po rzucie wolnym Sławomira Dudy. Potężnie uderzona z 20 m piłka przeszła pod murem, ale Bankow zdołał odbić ją na róg.

Końcówka spotkania znów należała do chorzowian. Dwa razy próbował strzelać Majewski, któremu piłkę na nos starał się dograć Wojciechowski. Najbliższy szczęścia był jednak Bojan Marković. Bośniak strzelał z 10 m, lecz leżący na ziemi bramkarz Michał Szromnik zdołał jakoś odbić piłkę.

W końcówce byliśmy świadkami jeszcze jednego debiutu w barwach Ruchu. Na boisku pojawił się niespełna 17-letni Mateusz Bogusz, reprezentant Polski w tej kategorii wiekowej.

Ruch Chorzów – Drutex-Bytovia 2:0 (2:0)

Bramki 1;0 Michał Stasiak (3), 2:0 Mateusz Majewski (41)

Sędziował
Mateusz Złotnicki (Lublin)

Widzów 4.800

Żółte kartki Bojan Marković (Ruch) - Bartosz Wolski, Wojciech Wilczyński (Bytovia)

Ruch: Bankow - Kowalski, Kowalczyk, Marković, Hołownia – Przybecki (66. Mello), Urbańczyk, Trojak, Wojciechowski, Posinković (79. Walski) – Majewski (86. Bogusz).

Bytovia: Szromnik - Kuzdra, Stasiak, Gonzalez, Wilczyński - Kamiński, Wolski, Duda (71. Wróbel), Wilk (46. Adamek), Biel (61. Hebel) - Surdykowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!