Budowa stadionu Ruchu Chorzów
– Decyzję w tej sprawie podjęliśmy kilka lat temu. Wszystko idzie swoim rytmem. Właśnie podpisaliśmy umowę z firmą, która pełnić będzie funkcję inżyniera kontraktu, a ona przeprowadza teraz analizę dokumentacji architektoniczno-projektowej oraz przygotowuje dokumentację przetargową do wyboru generalnego wykonawcy. Spadek Ruchu do II ligi nic w kwestii budowy stadionu nie zmienia, zresztą traktujemy to wszyscy w mieście jako stan tymczasowy – powiedział Marcin Michalik, wiceprezydent Chorzowa ds. technicznych i rozwoju.
CZYTAJCIE TEŻ:
Ruch Chorzów - Zagłębie Sosnowiec 0:1. ZDJĘCIA i RELACJA
Termin rozpoczęcia prac budowlanych na Cichej zależy tak naprawdę od ewentualnych odwołań w trakcie procedury przetargowej i tego jak długo potrwa ich rozpatrywanie. Wbicie symbolicznej pierwszej łopaty może nastąpić albo późną jesienią 2018 r., albo wczesną wiosną 2019 r.
Budowa drużyny Ruchu Chorzów
Znacznie szybciej rozpocznie się w Chorzowie budowa nowej drużyny Ruchu.
– Właściciele klubu deklarują chęć budowy zespołu, który już po roku wróciłby do I ligi. Trwają przymiarki zarówno w kwestii finansowania klubu jak i tego jaką kadrę będziemy mieli do dyspozycji. Pracujemy nad tym, żeby ten skład był jak najmocniejszy – stwierdził Witold Jajszczok, rzecznik chorzowskiego klubu.
Kiedy zatem należy spodziewać się pierwszych konkretów?
– Jeszcze za wcześnie na podawanie konkretnych nazwisk, bo przecież do rozegrania w tym sezonie pozostała ostatnia kolejka Nice 1. Ligi. Rozważane są różne warianty, a sporo zależeć też będzie od tego kto będzie dostępny na rynku piłkarskim. Mamy listę piłkarzy, których widzimy w Ruchu i tych, których w drużynie nie widzimy. Decyzje zapadać będą bardzo szybko – dodał Jajszczok.
Ruch Chorzów przygotowania do sezonu
Skoro w klubie nie chcą nam zdradzić żadnych nazwisk spróbujmy więc pospekulować. Wiele wskazuje na to, że Cichą opuszczą niemal wszyscy obcokrajowcy. Działacze zastanawiają się co najwyżej nad pozostawieniem w drużynie Brazylijczyka Melo. Zagranicznych bramkarzy Nikołaja Bankowa i Libora Hrdlickę może zastąpić wracający z Podbeskidzia wychowanek Ruchu Kamil Lech.
Mało prawdopodobne jest zostanie w Chorzowie Macina Kowalczyka i Miłosza Przybeckiego, których umowy wygasają w czerwcu, a kontrakt Pawła Wojciechowskiego może zostać skrócony. Na Cichej mają zdolną młodzież, ale doskonale zdają sobie sprawę, że by bić się o awans do I ligi musi ona zostać uzupełniona paroma doświadczonymi piłkarzami.
– 14 czerwca rozpoczną się przygotowania drużyny do nowego sezonu i trenerzy chcieliby, żeby w tym momencie kadra w większości była już skompletowana – powiedział Jajszczok.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
W Sosnowcu jest nowy basen. Prezydent Arkadiusz Chęciński skoczył w garniturze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?