Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Historyczny triumf Macieja Kota. Polak uczcił w Sapporo rocznicę triumfu Fortuny

Jacek Sroka
Jacek Sroka
Maciej Kot historyczny sukces odniósł w białym kombinezonie
Maciej Kot historyczny sukces odniósł w białym kombinezonie Wojciech Matusik / Polskapresse Gazeta Krakowska
Maciej Kot odniósł historyczne zwycięstwo w Japonii. 45 lat po olimpijskim złocie Wojciecha Fortuny zakopiańczyk na skoczni w Sapporo odniósł swoją pierwszą wygraną w zawodach Pucharu Świata. Polak triumfował na Okurayamie ex-aequo ze Słoweńcem Peterem Prevcem. Obaj mieli taką samą notę 260,2 pkt. Trzeci był Austriak Stefan Kraft. Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał Kamil Stoch, który w Sapporo był 18.

W czołowej dziesiątce konkursu w Sapporo byli jeszcze Jan Ziobro - 9 i Piotr Żyła - 10. Kamil Stoch zajął 18. miejsce, a Dawid Kubacki 23. Mimo słabszego występu Stoch utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ wyprzedzając Daniela Andre Tande o 91 pkt i Stefana Krafta o 100 pkt. Kot awansował na piąte miejsce, a Żyła utrzymał 10 pozycję.

Kot znakomicie skoczył w pierwszej serii lądując na 139 m i prowadząc na półmetku rywalizacji z przewagą 3,1 punktu nad Niemcem Andreasem Wellingerem i 3,8 pkt nad najstarszym z braci Prevców. Obrońca Kryształowej Kuli oddał najdłuższy skok w całym konkursie - 143 m, ale miał odjętych sporo punktów za wiatr.

W serii finałowej sytuacja była odwrotna. Daje skoczył Kot – 138 m, ale to Słoweniec miał dużo gorsze warunki szybując na odległość 134 m i odrabiając dzięki dużej bonifikacie straty do Polaka. W efekcie obaj skończyli rywalizację z takim samym dorobkiem punktowym – 260,2 pkt.

ZOBACZ SKOK MACIEJA KOTA

HISTORYCZNY SUKCES MACIEJ KOTA! Polak wygrywa w Sapporo! pic.twitter.com/4bPlksMByK

— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) 11 lutego 2017

To największy w karierze indywidualny sukces Polaka, który do tej pory tylko raz stanął na podium PŚ – w grudniu w Lillehammer był drugi. Za Kotem i Prevcem uplasował się Stefan Kraft. Austriak oddał najdłuższy skok w serii finałowej – 139 m, ale wystarczyło to tylko do trzeciej lokaty i seria jego pucharowych zwycięstw dobiegła końca.

Pecha miał Kamil Stoch. W pierwszej serii z powodu wiatru długo czekał na sygnał startu i wyraźnie nie potrafił zachować koncentracji skacząc tylko 129 m i zajmując na półmetku dziesiątą lokatę. W serii finałowej aktualny mistrz olimpijski bardzo chciał awansować wyżej, ale w końcówce lotu trafił na silny podmuch wiatru i z trudem wylądował. Ostatecznie zajął w konkursie 18 pozycję – najgorszą od czasu inaugurujących sezon zawodów w Kuusamo.

Stoch utrzymał prowadzenie w PŚ, ale jego przewaga nad siódmym w Sapporo Norwegiem Tande zmalała do 91 pkt, a Krafta wyprzedza już tylko o równe 100 pkt.

Przed Stochem w dzisiejszym konkursie było jeszcze dwóch Polaków – dziewiąte miejsce zajął Piotr Żyła, a dziesiąty był Janek Ziobro. Obaj oddali w konkursie dwa dobre, równe skoki. Dzięki temu przewaga Biało-Czerwonych nad Austrią w Pucharze Narodów wzrosła do 371 pkt, a nad Niemcami do 419.

W nocy w soboty na niedzielę rozegrany zostanie drugi konkurs w Sapporo. Kwalifikacje rozpoczną się o godz. 1.00, a początek rywalizacji o punkty PŚ wyznaczono na godz. 2.00.

Wyniki konkursu w Sapporo

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata

Klasyfikacja Pucharu Narodów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!