Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawcy profanacji cmentarza w Częstochowie unikną kary?

BR
Bartłomiej Romanek
Śledczym nie udało się znaleźć sprawców sprofanowania kaplicy na cmentarzu Kule, do którego doszło w nocy z 24 na 25 lutego.

Przypomnijmy, na ścianach kościoła znalazły się takie sformułowania jak: "Ave Satan", "Szatan król", "Zabić chrześcijan", "Hail Satan" czy "Ten kościół spłonie". Zwłaszcza ostatnie hasło brzmiało groźnie, bo dwa lata wcześniej ta kaplica była już celem ataków bandytów. Wtedy nieznani sprawcy podpalili drzwi wejściowe do zabytkowej świątyni. Kto wie, czy nie próbowano wówczas spalić całej kaplicy.

Obok napisów zamieszczono symbole używane powszechnie przez satanistów, m.in. odwrócone krzyże i pentagramy. Z murów złowrogo spoglądała również liczba 666. Śledczy uznali, że to przestępstwo nie jest tylko zwykłym aktem wandalizmu i wszczęli śledztwo w kierunku nawoływania do nienawiści na tle różnic religijnych. Niestety, nie przyniosło ono rezultatu.

- Nie dysponowaliśmy zeznaniami żadnego świadka. Przesłuchaliśmy osoby, które były nam znane z wcześniejszych podobnych przestępstw, ale to nie pozwoliło na ustalenie sprawców - mówi Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy częstochowskiej prokuratury.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!