Zaczęło się od burzy, która w trakcie ceremonii otwarcia rozszalała się nad Chorzowie i o 45 minut opóźniła rozpoczęcie rywalizacji.
- Chrzest był naprawdę solidny. Jak w rzece, bo tuż przed rozpoczęciem zawodów spadło naprawdę dużo wody. To była bardzo udana impreza, a najlepszym potwierdzeniem są dziesiątki dobrych wyników, a to pokazuje, że to jest świetne miejsce dla lekkoatletyki - powiedział Tomasz Majewski, dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą, który w trakcie tej imprezy oficjalnie zakończył karierę sportową.
Zobacz zdjęcia:
Stadion Śląski chwalili też lekkoatleci.
- Obiekt bardzo mi się podobał. Mamy naprawdę świetny stadion, który może rywalizować pod względem organizacyjnym z najlepszymi mityngami na świecie. Po raz kolejny wystartuję tutaj w sierpniu w Memoriale Kamili Skolimowskiej – powiedziała Anita Włodarczyk, dwukrotna mistrzyni olimpijska i trzykrotna mistrzyni świata.
- Jestem zachwycona atmosferą na Stadionie Śląskim. Doping kibiców był świetny – stwierdziła Ewa Swoboda, najlepsza polska sprinterka z AZS AWF Katowice, a jej klubowa koleżanka, sprawczyni największej niespodzianki w tej imprezie Justyna Święty-Ersetic, która w Memoriale Kusocińskiego pokonała sześciokrotną mistrzynię olimpijską i jedenastokrotną mistrzynię świata Allyson Felix, stwierdziła: - Mamy wreszcie obiekt na najwyższym światowym poziomie.
Nutki zazdrości nie ukrywał były medalista lekkoatletycznych MŚ, a obecnie minister sportu i turystyki Witold Bańka.
- Żartowaliśmy sobie z koleżankami i kolegami, byłymi już sportowcami, że mamy taką małą nutkę zazdrości, bo naszym marzeniem było móc startować na takich obiektach w Polsce. Mamy wreszcie Stadion Śląski, który jest naprawdę pięknym obiektem. Wrażenia są niesamowite. Przyznam szczerze, że jak się wchodzi na Stadion Śląski, czuje się tę atmosferę, ten doping, to wszyscy jesteśmy zgodni, że jest energia, jest moc. Śmiało można powiedzieć, że to świątynia polskiej królowej sportu. Nasza królowa sportu, nasza lekkoatletyka znalazła swój dom – stwierdził minister Bańka, a Wojciech Saługa, marszałek województwa śląskiego, który jest gospodarzem tego obiektu dodał tylko: - Marzenia się spełniają. W piątek na Stadionie Śląskim gościliśmy najlepszych lekkoatletów na świecie i pokazaliśmy, że jesteśmy gotowi robić imprezy najwyższej rangi.
O tym samym myśli też minister sportu.
- Rozmawiałem z wiceszefem europejskiej federacji lekkoatletycznej, który był pod wielkim wrażeniem. Rozmawialiśmy o tym, że na pewno będziemy się starali aplikować o mistrzostwa Europy seniorów w lekkiej atletyce, a mistrzostwa świata to będzie kolejny krok. Pierwszym był Memoriał Kusocińskiego. Zawsze mówiłem, że trzeba zacząć od mityngów i cieszę się, że zaczęliśmy naprawdę dobrym mityngiem, bo jeśli startuje Allyson Felix, przyjeżdża Renaud Lavillenie, jeśli mamy całą plejadę polskich lekkoatletów, to znaczy, że jest to mityng dobrej klasy – powiedział Witold Bańka.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
KIBIC: program sportowy Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?