26 lutego 1982 roku do szkoły przyjechali funkcjonariusze milicji i Służby Bezpieczeństwa. Najpierw dyrektor wywołał z lekcji dwóch jego kolegów, którzy już do klasy nie wrócili. Po godzinie dyrektor przyszedł po Andrzeja Sznajdera.
- Przeczuwałam, że może chodzi o naszą działalność w nieformalnym Ruchu Młodzieży Niepodległej - przypomina dyrektor Sznajder. - Roznosiliśmy paczki żywnościowe rodzinom osób internowanych, w co angażowała się Iwona Świętocho-wska, nasza szkolna lekarka i mama kolegi. Chcieliśmy pomóc, tak zwyczajnie, po ludzku. Nie wiem, w jaki sposób jeden z kolegów dostał od „Solidarności” dawnej kopalni Dymitrow ulotki do rozprowadzania. Nie było ich za wiele.
W gabinecie dyrektora szkoły wszystkiemu zaprzeczał, do niczego się nie przyznawał. Podobnie w siedzibie Komendy Miejskiej MO w Bytomiu. - Rozmowa była spokojna, bez gróźb czy bicia - wspomina Andrzej Sznajder. - Jeszcze tego samego wieczora zostałem przewieziony do komendy wojewódzkiej milicji. Po drodze samochód zatrzymał się pod moim domem, bo funkcjonariusz chciał przeszukać mój pokój. Niczego nie znalazł, ale dzięki temu moi rodzice wiedzieli, że zostałem zatrzymany. Był piątek i ten oficer uspokajał mamę, że najpewniej w sobotę wrócę. Potem śmialiśmy się z tego, że nie skłamał, bo przecież nie powiedział, która to będzie sobota.
Uczeń Andrzej Sznajder przesiedział na komendzie w Katowicach z dwa tygodnie i wtedy rodzice nie mieli pojęcia, co się z nim dzieje. Potem został wysłany do miejsca odosobnienia, jak nazywano internowanie, w Zabrzu-Zaborzu. Wrócił do domu 22 marca.
*Prezenty pod choinkę 2015 To najciekawsze propozycje
*Mikołaj lata nad Śląskiem! ZOBACZ WIDEO i ZDJĘCIA To nie jest fotomontaż
*Roraty 215: Pytania i odpowiedzi z Małego Gościa Niedzielnego
*Jak zdobyć becikowe i 1000 zł na dziecko? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?